W niedzielę odbyła się konwencja wyborcza Magdaleny Biejat, kandydatki Lewicy na urząd prezydenta Polski, która posiada problem z wymieniem sąsiadów Polski. Wicemarszałek Senatu zaprezentowała swoje hasło wyborcze „Łączy nas więcej” oraz przedstawiła główne założenia swojego programu. W trakcie przemówienia poruszyła temat roli mediów społecznościowych i ich wpływu na demokrację.
Biejat: Cyfrowi giganci ingerują w demokrację
Kandydatka na prezydenta zwróciła uwagę na zagrożenia związane z działaniami największych platform społecznościowych.
– Coraz większym wyzwaniem jest nasza przestrzeń informacyjna. Musimy współdziałać, żeby powstrzymać cyfrowych oligarchów przed ingerowaniem w naszą demokrację – powiedziała Biejat, odnosząc się bezpośrednio do Elona Muska i jego działań na platformie X. Podkreśliła, iż Musk jest w tej chwili członkiem administracji prezydenta USA Donalda Trumpa i oskarżyła go o manipulowanie europejską debatą publiczną.
Biejat powtórzyła również narrację o „salucie rzymskim” Muska i zarzuciła mu „skrajnie prawicowe poglądy” oraz współpracę z niemiecką partią AfD, którą określiła jako „skrajną, rasistowską prawicę”. Według niej działania X i Facebooka mają negatywny wpływ na proces wyborczy w Europie.
„Będą musieli zniknąć” – twarde stanowisko wobec technologicznych gigantów
Wicemarszałek Senatu jednoznacznie wyraziła swoje stanowisko wobec cyfrowych gigantów.
– Ja jako jedyna w tym wyścigu prezydenckim nie boję się powiedzieć stop. Ani Musk, ani Zuckerberg nie będą nam dyktowali, jak ma wyglądać nasza demokracja. Potrzebujemy europejskiego prawa, które postawi temu tamę – mówiła.
Biejat odniosła się także do algorytmów platform społecznościowych, zarzucając im faworyzowanie określonych treści. – Albo to się zmieni, albo cyfrowi giganci, także ci jawnie wspierani przez amerykańską administrację, będą musieli zniknąć z europejskiego rynku – ostrzegła.
Kandydatka podkreśliła, iż jej działania nie mają na celu ograniczania wolności słowa, ale jej obronę. Wezwała do wspólnej walki o „bezpieczeństwo informacyjne” oraz eliminowanie „manipulacji i fake newsów”.
Elon Musk jako wróg establishmentu
Warto przypomnieć, iż podobne obiekcje nie pojawiały się wcześniej, gdy Facebook i Twitter (obecnie X) cenzurowały treści wolnościowe i konserwatywne. Blokowano nie tylko pojedynczych użytkowników, ale choćby urzędującego prezydenta USA Donalda Trumpa czy profile partii politycznych, jak polska Konfederacja. Musk stał się wrogiem establishmentu, gdy zniósł cenzurę na X i otwarcie poparł Trumpa w nadchodzących wyborach prezydenckich.
„Umiem postawić się Trumpowi” – deklaracja Biejat
Podczas konwencji Magdalena Biejat ostro skrytykowała Donalda Trumpa, oskarżając go o podważanie sojuszy międzynarodowych i manipulację polityczną.
– Trump buduje politykę na strachu, manipulacji i uprzywilejowuje bogatszych. Podważa demokrację, podsyca nienawiść, rozmontowuje międzynarodowe sojusze i traktuje państwo jak własny biznes – mówiła kandydatka Lewicy. – To symbol skrajnej prawicy, której celem jest podział, a nie wspólnota. Dlatego mówię jasno – Polska nie pójdzie tą drogą.
Biejat podkreśliła, iż administracja Trumpa odbiera prawa kobietom i mniejszościom, kwestionuje naukę i ignoruje kryzys klimatyczny. Przekonywała, iż jej prezydentura będzie gwarancją „sprawiedliwości, solidarności i demokracji”.
– Trumpowi trzeba umieć się postawić i ja nie boję się tego zrobić – zapewniła Biejat. – I nie boję się też, iż to zamknie nam możliwości rozmowy, bo z Donaldem Trumpem łączy mnie świadomość, iż polityka to twarda gra, w której jeżeli chcemy, żeby ktoś nas szanował, musimy w końcu zacząć szanować samych siebie – dodała.
Podsumowanie
Magdalena Biejat w swojej kampanii jasno definiuje wroga – zarówno w postaci cyfrowych gigantów, jak i byłego prezydenta USA. Jej postulaty dotyczące regulacji platform społecznościowych wpisują się w szerszą debatę na temat roli mediów w kształtowaniu demokracji.
Czy zapowiedzi Biejat dotyczące X i Facebooka są realne? Czy Europa faktycznie jest gotowa na konfrontację z globalnymi gigantami technologicznymi? Wybory prezydenckie pokażą, na ile jej propozycje znajdą poparcie społeczne.
#MagdalenaBiejat, #Lewica, #Wybory2025, #Facebook, #ElonMusk, #DonaldTrump, #X, #Cenzura, #FakeNews, #Demokracja, #MediaSpołecznościowe,
Read more:
Abderytka Biejat grozi X i Facebookowi: Zmienią algorytmy albo „znikną z europejskiego rynku”