Złamana obietnica Władimira Putina. „Zaledwie kilka godzin po rozmowie”

Według ukraińskich źródeł rosyjskie wojska przeprowadziły atak z powietrza na infrastrukturę energetyczną w Słowiańsku, przez co część zamieszkanego przez 100 tys. osób miasta w obwodzie donieckim została odcięta od dostaw prądu – podkreśliła gazeta na swoim portalu.

Naruszenie postanowienia

Atak nastąpił po rozmowie przywódców USA i Rosji, w której Putin – według komunikatu Kremla – zgodził się na wstrzymanie ostrzału ukraińskiej infrastruktury energetycznej przez 30 dni. W komunikacie zaznaczono, iż Putin wydał już adekwatny rozkaz rosyjskiej armii.

Na atak zwrócił też uwagę w rozmowie z PAP ekspert amerykańskiego think tanku Atlantic Council Andrew D’Anieri. — Rosjanie uderzyli w podstację elektryczną w Słowiańsku, więc już naruszyli zawieszenie broni, które zarządził Putin — powiedział.

Jego zdaniem Trumpowi nie udało się uzyskać od Rosji żadnych ustępstw poza „częściowym zawieszeniem broni, które Kreml i jego siły w wojnie przeciwko Ukrainie już naruszyły”.

Rozmowa Trump-Putin. Sprzeczne sygnały

Biały Dom poinformował, iż przywódcy zgodzili się, iż pierwszym krokiem w kierunku zakończenia wojny będzie zawieszenie broni dotyczące ataków na infrastrukturę i energetykę. Zapowiedziano też rozpoczęcie negocjacji w sprawie zawieszenia broni na Morzu Czarnym oraz dalszych kroków w stronę rozejmu.

W komunikacie Kremla podkreślono natomiast, iż dla Rosji warunkiem osiągnięcia trwałego pokoju jest całkowite wstrzymanie zagranicznej pomocy wojskowej i wywiadowczej dla Ukrainy. Kijów i duża część Europy prawdopodobnie nie zgodzą się na taki warunek — ocenił „Daily Telegraph”.