"ZIELONA PORAŻKA: Właściciele pojazdów elektrycznych zmagają się z rozładowanymi akumulatorami i długimi kolejkami do stacji ładowania w warunkach mrozu w Chicago"(video)

Javed Spencer, 27-letni kierowca Ubera, podzielił się wpływem ekstremalnych warunków pogodowych na funkcjonalność pojazdów elektrycznych. "Kiedy jest tak zimno, samochody nie funkcjonują dobrze, ładowarki nie działają dobrze, a ludzie też nie funkcjonują tak dobrze" – powiedział, opowiadając, jak musiał holować swojego Chevroleta Bolta do stacji ładowania po tym, jak niespodziewanie umarł z powodu zimnej pogody. "Kiedy w końcu go podłączyłem, nie ładował się".

Ładowanie pojazdu elektrycznego, które zwykle trwa godzinę, zajęło Spencerowi około pięciu godzin.

W innym incydencie na mroźnym parkingu w Chicago, który miał miejsce 15 stycznia, kierowcy Tesli znosili mrozy, czekając w długiej kolejce na swoją kolej na stacji ładowania. Nick Sethi, 35-letni inżynier, miał choćby problemy z otwarciem swojej zamarzniętej Tesli Model Y, spędzając godzinę w temperaturze minus 5 stopni na wykuwaniu osadzonego uchwytu bagażnika.

"To była przejażdżka kolejką górską. Przejdę przez zimę, a potem zdecyduję, czy ją zatrzymać" – powiedział Sethi.

Joshalin Rivera, właścicielka Tesli Model 3, wyraziła swoje obawy dotyczące długich kolejek: "Jeśli czekasz w tej kolejce i masz tylko 50 mil, nie dasz rady". Wspomniała, iż była świadkiem, jak Tesla próbowała przeciąć linię i ostatecznie zginąć.

Niedawny wir polarny, który uderzył w Chicago, wraz z innymi częściami Stanów Zjednoczonych i Kanady, przyniósł 16 stycznia dreszcze wiatru bliskie -30 stopni, powodując dalsze obciążenie pojazdów elektrycznych. Ta trudna pogoda obnażyła podatność pojazdów elektrycznych na mróz. Tesla, jeden z głównych producentów pojazdów elektrycznych, potwierdził zwiększone zużycie energii w chłodne dni na swojej stronie internetowej i oferuje wskazówki, jak złagodzić ten wpływ, w tym utrzymanie poziomu naładowania powyżej 20 procent i korzystanie z funkcji "zaplanowanego wyjazdu".

Co więcej, ekstremalnie niska temperatura źle wpływa na akumulatory niskonapięciowe i wysokonapięciowe pojazdów elektrycznych. Albert Gore III, dyrektor wykonawczy Zero Emission Transportation Association, sugeruje, iż infrastruktura ładowania w Chicago mogła zostać przytłoczona przez bezprecedensową zimną pogodę. Jack Brouwer, dyrektor Instytutu Czystej Energii i profesor inżynierii mechanicznej i lotniczej na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine, popiera twierdzenia Gore'a III.

"Bardzo trudno jest sprawić, by pojazdy elektryczne z napędem akumulatorowym działały w bardzo niskich temperaturach. Nie można tak gwałtownie ładować baterii ani tak gwałtownie rozładowywać baterii, jeżeli jest zimna. Nie ma fizycznego sposobu na poruszanie się" – powiedział Brouwer.

Pojazdy elektryczne nie spełniły oczekiwań

Przez lata pojazdy elektryczne nie spełniały oczekiwań nabywców ze względu na manipulacyjną i przesadzoną reklamę możliwości pojazdów elektrycznych na rynku.

Rozbieżność między reklamowanymi wynikami a rzeczywistymi warunkami, zwłaszcza w okresie zimowym, doprowadziła do znacznego rozdźwięku między oczekiwaniami a rzeczywistością. W rzeczywistości kierowcy muszą skrócić ten zakres o połowę w okresie zimowym, aby uzyskać dokładniejszy odczyt.

Eric Peters Autos, wybitny głos w tej krytyce, zwraca uwagę na wprowadzające w błąd informacje dotyczące łatwości i szybkości ładowania pojazdów elektrycznych. Chociaż prawdą jest, iż ładowanie można wykonać w domu, czas, jaki to zajmuje, został zbagatelizowany. Nabywcy byli przekonani, iż mogą gwałtownie wznowić podróż w ciągu 30-45 minut, bez odpowiedniego poinformowania, iż takie urządzenia do szybkiego ładowania nie są zwykle dostępne w domu.

Początkowy wzrost popytu na pojazdy elektryczne, w dużej mierze napędzany przez wczesnych użytkowników korzystających z nowych technologii i związanych z nimi zmian stylu życia, wydaje się w tej chwili słabnąć. Konsumenci, doświadczywszy trudnych realiów ekonomicznych związanych z posiadaniem pojazdów elektrycznych, zastanawiają się nad swoimi decyzjami. Ta zmiana nastrojów znajduje odzwierciedlenie w rosnących zaległościach niesprzedanych pojazdów elektrycznych w salonach dealerskich.

Ponieważ niskie temperatury przez cały czas panują w Chicago, właściciele pojazdów elektrycznych, tacy jak Spencer, kwestionują opłacalność ekonomiczną jazdy pojazdami elektrycznymi w celu korzystania z usług współdzielenia przejazdów w surowe zimy.

"Wypłata jest taka sama, ale koszty dla kierowców, z tymi wszystkimi dodatkowymi opłatami, są znacznie wyższe" – powiedział.

(Powiązane: Kanadyjski właściciel ciężarówki elektrycznej opisuje swoje doświadczenie z pojazdem elektrycznym jako frustrujące oszustwo.)