Jest taki francuski film z 1993 roku; Mężczyzna ożenił się z pracowniczką urzędu skarbowego, wyłącznie dlatego, aby uniknąć płacenia podatków. Dusigrosz od lat okrada własną firmę budowlaną zamieniając pieniądze na sztabki złota, które ukrywa razem ze swoją równie zachłanną babcią.
Myślę, iż nasi dzisiejsi politycy, jak dorastali, w większości ten film oglądali i to dlatego, jak już do władzy się dorwali zdecydowali, iż lepiej będzie, jak pieniądze, a nie bliźniego będą kochali.
Żebyśmy ich bezbożnikami nie nazywali z klerem się dogadali i pospołu nasze pieniądza nam podkradali. To się bardzo, ale to bardzo polityko-klerykom spodobało. Żeby wszystko dobrze wyglądało towarzystwo naszą wiarę na narodowy katolicyzm, wzorem gen. Francisco Franco przemianowało. Znaczy Matkę Boga Marię Maryją nazwało, a w przykazaniu o miłowani, swojego bliźniego miłować kazało. W Rosji Putina wszystko się „udało”. Państwo to w pełni państwem wyznaniowym się stało i na wzór islamskich terrorystów Ukrainę zaatakowało. Twierdząc ustami Patriarchy moskiewskiego i całej Rusi, iż Ukraińców, jako niewiernych w imieniu Boga będzie zabijało. W Polsce nie wszystko złym politykom się udało. Sądownictwo się nie nabrało, a ostatnio to choćby społeczeństwo coś jakby myślało, jak kartki do urn wyborczych wrzucało, bo nieco lepszych polityków wybrało.
Towarzystwo, które nas okradało przegrało… Właśnie swego prezydenta Andrzeja Dudę do Chin, po kolejną „chwilówkę” wysłało. Szkoda – bo lasów kilka nam już zostało, a to przecież będzie kosztowało.
Raszyści Ukrainę zrujnowali… Nasi politycy konta, które Ruscy u nas pozakładali poblokowali, a odsetki od tych aktywów Ukrainie przekazali. Mało tego, Amerykanie w naprawie sprzętu wojskowego, który Ukrainie przekazali, na terenie Ukrainy będą pomagali. Można? Można. Pewnie politycy, którzy tak zdecydowali filmu „Żądza pieniądza nie oglądali i zamiast katolicyzmu konfucjonizm wybrali.
Ruscy zareagowali – u nas dezinformację zintensyfikowali, a w Ameryce debatę Joe Bidena i Donalda Truma na poziomie Trumpa zorganizowali i urzędującego prezydenta z błotem zmieszali. Wcześniej Ruscy Amerykanów przekonali, iż jak Trumpa wybiorą, to będą lepiej zarabiali. Ludzie z SNN, co debatę organizowali się bali, iż jak pytania na poziomie Joe Bidana będą zadawali, to reklamodawcy reklam nie będą zamawiali. Ci film „Żądza pieniądza obejrzeli i jak nasi źli politycy niczego nie zrozumieli.
Ten scenariusz w Polsce już żeśmy przerabiali. Ci co nasze pieniądza nam podkradali, albo zgodnie z zaleceniami Putina postępowali, przed Sądem będą odpowiadali. W Sejmie posłowie już pierwsze immunitety im poodbierali.
Może Amerykanie nie SNN, ale TVN by sobie pooglądali, a Polonusi, którzy kiedyś do Stanów Zjednoczonych wyemigrowali ponownie do oglądania Polonii by powrócili?, a Republikę porzucili.
Kochani – zdrowsi byście byli