Były prezydent Federacji Rosyjskiej, w tej chwili Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew, został przez Władimira Putina, rzucony na odcinek mobilizacji przemysłu wojennego. Po zdjęciach w płaszczu stylizowanym na funkcjonariusza NKWD, kiedy wizytował fabrykę czołgów postanowił publicznie terroryzować przemysłowców cytując telegram Józefa Stalina.