"Wybredni goście: Nielegalni ODMAWIAJĄ zakwaterowania w miasteczku namiotowym, wracają do HOTELI na Manhattanie, w których wcześniej mieszkali"(video)

grazynarebeca.blogspot.com 10 месяцы назад

Nielegalni imigranci w Nowym Jorku (NYC) odmówili zakwaterowania w finansowanych przez podatników miasteczkach namiotowych, zamiast tego wracając do eleganckich hoteli na Manhattanie, w których wcześniej mieszkali.


Członkini zgromadzenia Jaime Williams, demokratka, zdołała sfilmować jeden z takich incydentów, który miał miejsce 12 listopada. Grupa nielegalnych imigrantów została przetransportowana na Floyd Bennett Field na Brooklynie, które zostało przekształcone w miasteczko namiotowe, aby poradzić sobie z napływem migrantów. Miejsce, będące częścią parku narodowego położonego w południowo-wschodniej części dzielnicy Nowego Jorku, ma pomieścić 2000 osób.

Jednak rozwścieczeni nielegalni zostali natychmiast załadowani do autobusu powrotnego na Manhattan. Skarżyli się, iż mają pracę w mieście, a ich dzieci muszą chodzić do szkół. Williams, który reprezentuje 59. dystrykt w Zgromadzeniu Stanowym Nowego Jorku, był oszołomiony.

Następnie skontaktowała się z pracownikiem służby zdrowia i opowiedziała o tym, co się właśnie wydarzyło. "Kiedy zapytałem go, dlaczego tak gwałtownie odeszli, powiedział, iż ludzie... byli przerażeni" – opowiadał Williams. "Nie byli pewni, co tu robią; Nie chcieli tu być i poprosili o opuszczenie tego miejsca".

Przedstawiciel stanu zwrócił również uwagę na odległość miasteczka namiotowego między miejscem, w którym pracowali migranci, a miejscem, w którym ich dzieci uczęszczały do szkoły. "Mówili: 'To takie odizolowane; Jak mógłbym dojeżdżać tam i z powrotem do pracy?" lub "Odwożenie dzieci do szkoły stąd byłoby szaleństwem". Więc wszyscy poprosili o odejście" – powiedział Williams.

Jeden z migrantów powiedział, iż wraca do hotelu Roosevelt, który burmistrz Nowego Jorku Eric Adams przekształcił w schronisko dla migrantów po jego zamknięciu w 2020 roku. "Nie wiedzieliśmy, iż tu przyjedziemy; Powiedzieli tylko, iż zabierają nas do schroniska" – powiedział. "Nie mogę tu zostać, to szaleństwo".

Inny migrant, który przywiózł ze sobą rodzinę, również wyraził zamiar powrotu na Manhattan. W wywiadzie dla "New York Post" powiedział: "Pracuję w Bronksie; moje dzieci chodzą do szkoły w Bronksie. Dla nas życie tutaj jest niedorzeczne".

Nowy Jork przez cały czas boryka się z napływem migrantów

Według rzecznika biura Adamsa, niektórzy migranci odrzucili miasteczko namiotowe w Bennett Field. Jednak niektórzy migranci z pierwszego autobusu, który Williams nagrał, i inny, który przyjechał dwie godziny później, wytrzymali.

"Jak już wielokrotnie mówiliśmy, od wiosny 2022 r. przez nasz system przyjmowania wniosków przeszło ponad 139 500 osób ubiegających się o azyl – wszystkim z nich zaoferowano niezbędne usługi" – napisali w oświadczeniu.

"Ale z ponad 65 600 migrantami przez cały czas pod naszą opieką i tysiącami przybywającymi każdego tygodnia, wykorzystaliśmy każdy możliwy zakątek Nowego Jorku i po prostu nie mamy dobrych opcji, aby zapewnić migrantom schronienie".

Jednak jeden z kierowców autobusu powiedział, iż był "zszokowany", gdy migranci odwrócili się i odjechali. Dodał, iż w miasteczku namiotowym przebywało "tylko kilka osób".

(Powiązane: Migranci wyjeżdżający z Nowego Jorku do Kanady autobusem – za pieniądze podatników.)

Tymczasem Williams uznał to miejsce za "katastrofę, która może się wydarzyć". Wyraziła również zaniepokojenie, iż zimowa pogoda zaczyna docierać do Wielkiego Jabłka.

"To nie jest idealne miejsce do życia dla kogokolwiek" – powiedziała członkini zgromadzenia. "Nie ma supermarketu. Nie ma żadnej infrastruktury".

Nowy Jork przyjął zdecydowanie największą liczbę osób przekraczających granicę spośród wszystkich innych miast na północy – ponad 120 000 w ciągu zaledwie 18 miesięcy. Miasto opiekuje się w tej chwili ponad 60 000 migrantów w setkach schronisk tymczasowych, z których większość została sprowadzona z Teksasu dzięki staraniom gubernatora Grega Abbotta.

Adams i czterej inni burmistrzowie miast-sanktuariów – Chicago, Los Angeles, Denver i Houston – zjednoczyli się, by domagać się interwencji Białego Domu, ponieważ ich miasta są przytłoczone tysiącami nielegalnych imigrantów przybywających każdego dnia. Podczas gdy prezydent Joe Biden poprosił Kongres o 1,4 miliarda dolarów na ten cel, pięciu burmistrzów stwierdziło w liście, iż kwota ta jest niewystarczająca i poprosiło o większe 5 miliardów dolarów.

Odwiedź stronę Migrants.news, aby dowiedzieć się więcej o kryzysie migracyjnym, który dotknął Nowy Jork i inne miasta-sanktuaria.

Obejrzyj ten klip, który wyjaśnia, dlaczego Nowy Jork podwoił swoją populację migrantów.

Ten film pochodzi z kanału White Knight na Brighteon.com.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Читать всю статью