Wojna rosyjsko-ukraińska (stan na ranek 02.11.2025):
- Ukraina przeprowadziła spory atak dronowy na Rosję. Celem znów była Moskwa, oraz pomniejsze miasta, takie jak Kursk.
 - W odpowiedzi, Rosja wysłała własne drony, m.in. nad Kijów i Połtawę.
 - Ukraińskie siły specjalne zniszczyły trzy nitki rurociągu Kolcewoj pod Moskwą. Rurociąg zaopatrywał w paliwo m.in. rosyjską armię.
 - Oddziały rosyjskie podjęły kolejną próbę infiltracji ukraińskiego brzegu Dniepru pod Chersoniem.
 - Po kilkunastu dniach względnego spokoju, Rosjanie uderzyli w Stepnohirsku na odcinku zaporoskim. Postępy są jednak niewielkie.
 - Trwają ciężkie walki w południowej części Nowopawliwki. Po wczorajszym wdarciu się do miasta przez Rosjan, Ukraińcy próbują ich stamtąd wyrzucić.
 - Ukraińcy kontratakowali w zachodniej części Pokrowska. Użyli do tego sił specjalnych, transportowanych helikopterami. Udało im się odbić stację benzynową oraz kilka budynków przy wylocie z miasta. Nie zmienia to jednak ogólnej, fatalnej sytuacji w tym sektorze frontu.
 - Wołodymyr Zełenski ogłosił, iż pod Pokrowskiem i Kupiańskiem, Rosjanie nie uzyskują żadnych znaczących sukcesów, a tego typu twierdzenia to antyukraińska propaganda.
 
Link do poprzedniego raportu z frontu znajduje się tutaj.








