Włodzimierz Gorki: po spotkaniu Klubu Myśli Polskiej w Krakowie

myslpolska.info 9 месяцы назад

Na gorąco bezpośrednio po spotkaniu Klubu Myśli Polskiej w Krakowie w temacie ,,Lewica i Prawica czy ten podział ma jeszcze sens?” Prelegenci prof. Anna Raźny i dr Mateusz Piskorski. W pustyni intelektualnej w Polsce poczułem się jak u źródła wiedzy i przygody umysłowej, przygody, która na długo pozostanie w mojej i nie tylko mojej pamięci. Prelegenci i dyskusja przy pełnej sali mi to zapewniła.

Podziały na prawicę i lewicę w obecnych czasach pełnej relatywizmu mają nie tylko aksjologiczny charakter. ,,Jesteśmy prawicą czy lewicą, bo tak chcemy się określić!” A przy istniejących różnych nurtach i mglistości pojęć jest to możliwe. Relatywizm moralny czy wręcz dyktatura relatywizmu doprowadza do sytuacji, gdzie tolerancja zastępuje wartości moralne. Lewica występuje pod tęczowymi flagami a Prawica przejęła upadek moralny USA dzieląc się na chadeków, narodowców i centro prawicę. W obu tych formacjach, wartości takie jak człowiek, rodzina, sprawiedliwość społeczna zeszły na plan dalszy. Czyli warto byłoby postawić pytanie ,,Na ile partie wywodzące się z tych formacji rzeczywiście bronią i walczą o interesy ludzi a nie interesy mniejszości?”

Nie jest tajemnicą, iż wywodzę się z Lewicy społecznej a nie moralnej i takie wartości jak człowiek, sprawiedliwość społeczna, rodzina, naród są dla mnie ważniejsze niż ideologia LGBT czy rodzin jednopłciowych. W tych tematach jestem konserwatystą, rodzina to związek kobiety i mężczyzny chociaż problem związków partnerskich prawnie powinien być uregulowany.

A w kwestii czy te podziały na Lewicę i Prawicę są jeszcze aktualne? Dopóki istnieją różne klasy i warstwy społeczne z różnymi interesami to tak, (przy tych wcześniejszych uwagach ). Warto przypomnieć, iż klasy społeczne to wielkie grupy ludzi różniące się między sobą miejscem w historycznie określonym systemie produkcji społecznej, stosunkiem (przeważnie utrwalonym i usankcjonowanym przez prawo) do środków produkcji, a co za tym idzie sposobem i rozmiarami tej części bogactwa społecznego, którymi rozporządzają. Klasy to takie grupy ludzi, z których jedna może eksploatować pracę drugiej.

Przy tym istniejącym systemie liberalnego kapitalizmu, gdzie rynek miał wszystko załatwić, a nie załatwił oprócz klasycznych elementów struktury klasowej pojawiła są kategoria ludzi, którą socjologowie określają jako ,,prekariat”, niepewni swojego zawodowego życia, o najniższych zarobkach (chociaż zdarzają się wyjątki) zatrudnieni na umowach śmieciowych nie mających zdolności kredytowych w czasach, gdzie mieszkanie, zdrowie staje się towarem itd.itp. I to nie dotyczy tylko młodych ludzi zgodnie z zasadą ,,dzisiaj masz pracę i pieniądze na opłacenie mieszkanie a jutro kto to wie?!”

I tu jest pole do działania dla partii politycznych niezależnie od ideologicznych różnic ,,Nieważne jakiego koloru jest kot, ważne jest aby myszy łowił!” Na miejsce spotkań i dyskusji polecam Kluby Myśli Polskiej!!! Gdzie spotykają się ludzie o różnych szczegółowych poglądach ale łączy ich niepokój o losy ludzi, kraju i świata.

Włodzimierz Gorki

fot. R. Płatek

Читать всю статью