„Dążenie przeciwnika do wzmożonego atakowania obiektów cywilnych, zwłaszcza w Kijowie, potwierdzają ostatnie rosyjskie uderzenia z zastosowaniem pocisków o najkrótszym możliwym czasie lotu. Nie da się też wykluczyć prób operacji służb specjalnych wroga, obliczonych na destabilizację sytuacji w naszej stolicy” - poinformował szef kijowskiej wojskowej administracji miejskiej Serhij Popko.