Więcej wojska, ale wysokich urzędników zapowiadanych przez premiera nie widać — tak w uproszczeniu można opisać sytuację w Kłodzku trzy dni po przejściu ogromnej fali powodziowej. Wizytując miasto na Dolnym Śląsku, szef rządu Donald Tusk zapowiadał pomoc. Czy ona nadeszła? "Fakt" był na miejscu.