Trump zaostrza ton wobec Putina. „Odkłada marchewkę i sięga po kij”. To może być dobry scenariusz dla Ukrainy

news.5v.pl 6 часы назад

Zamiast szybkiego zawarcia pokoju, po inauguracji Trumpa obserwujemy wręcz coś przeciwnego — po zmasowanych rosyjskich atakach Ukraina wysłała drony na fabrykę samolotów w Smoleńsku.

Ostry ton wobec Kremla

Donald Trump posunął się bardzo, bardzo daleko. W lipcu 2024 r. ogłosił, iż zakończy inwazję na Ukrainę w ciągu 24 godzin od objęcia urzędu. Ten czas już minął i nie ma żadnych oznak błyskawicznego pokoju w Ukrainie.

Trump zmienił swoje przyjazne podejście do prezydenta Rosji Władimira Putina.

— Możemy to zrobić w łatwy lub trudny sposób — czytamy w komunikacie prezydenta USA skierowanym do Putina opublikowanym na platformie Truth Social. Czy Trump odkłada już marchewkę i sięga po kij?

Oczywiście, iż obietnicę pokoju w ciągu 24 godzin należało traktować jako parafrazę tego, iż Trump chce jak najszybciej znaleźć pokojowe rozwiązanie i zakończyć inwazję na Ukrainę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Odrobina przesady nigdy nie zaszkodzi” — pisał Trump w swojej książce „The Art of the Deal” (z ang. „Sztuka zawierania porozumienia”) z 1987 r. Już podczas kampanii wyborczej złagodził ton i ogłosił, iż porozumienie między Moskwą a Kijowem zostanie osiągnięte w ciągu pierwszych kilku tygodni lub miesięcy od czasu zaprzysiężenia.

Jednak i te plany stanęły w tej chwili pod znakiem zapytania. W swoim przemówieniu inauguracyjnym w poniedziałek 20 stycznia Trump nie wspomniał choćby słowem o Ukrainie. Mówił o niej dopiero później, w odpowiedzi na pytania reporterów. Nie mówił też pochlebnie o Putinie, którego wcześniej chwalił jako „całkiem mądrego”.

— Powinien się dogadać. Myślę, iż niszczy Rosję, nie zawierając porozumienia — stwierdził Trump o Putinie.

Prezydent USA przewiduje również, iż Rosja wpadnie w „duże kłopoty”. Stwierdził też, iż Federacja Rosyjska od czasu inwazji na Ukrainę poniosła straty w wysokości ok. 700 tys. ofiar śmiertelnych i rannych.

Trump zaczyna choćby używać metaforycznego kija w postaci gróźb. Odgraża się, iż jeżeli Putin niedługo nie powstrzyma „szalonej wojny”, nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko „nałożyć wysokie podatki, cła i sankcje na wszystko, co Rosja sprzedaje USA i innym krajom uczestniczącym”.

Zełenski ostrzega w Davos

Konkretne porozumienie w sprawie zawieszenia broni jeszcze nie trafiło na stół negocjacyjny. Zakłada się jednak, iż Putin mógłby zachować kontrolę nad Krymem i innymi podbitymi regionami w zamian za zawieszenie broni.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest zadowolony z takiej propozycji. Ukraina straciłaby ok. jednej piątej swojego terytorium. We wtorek 21 stycznia na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos ukraińska głowa państwa wezwała Europę do stania się „silnym, niezależnym graczem, bez ciągłego oglądania się na Waszyngton”.

Halil Sagirkaya/Anadolu via Getty Images / Getty Images

Prezydent Ukrainy na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, 21 stycznia 2024 r.

Eksperci nie wierzą, iż Trump osiągnie obiecane porozumienie pokojowe w dającej się przewidzieć przyszłości. Ulrich Schmid, ekspert do spraw Rosji na Uniwersytecie St. Gallen, powiedział w wywiadzie z portalem Blick: „Putin wielokrotnie odmawiał zamrożenia wojny na obecnej linii frontu. Do dziś nalega na faktyczną kapitulację Ukrainy”.

Putin przez cały czas liczy na przewagę w wojnie na wyniszczenie.

— choćby jeżeli Putin zgodziłby się na zawieszenie broni, należy się obawiać, iż wykorzystałby zyskany czas na dozbrojenie armii — stwierdził Schmid.

Philipp Adorf, ekspert do spraw polityki Stanów Zjednoczonych na Uniwersytecie w Bonn, zakłada, iż Trump zwiększy swoją pomoc dla Ukrainy, jeżeli Putin się nie ugnie.

— Ze względu na bezprecedensowe wsparcie USA dla Ukrainy, Waszyngton postrzegałby porażkę Kijowa jako swoją strategiczną klęskę — powiedział. Według Adorfa Trump raczej by tego nie zaakceptował i dlatego przyjmie twardą linię.

Według Adorfa rozmowy o zawieszeniu broni odbędą się tylko wtedy, gdy dla Putina „wewnętrzne koszty polityczne przewyższą zyski z wojny w polityce zagranicznej”. Adorf dodał, iż „jeśli Trump zasygnalizuje otwartość na dalsze wsparcie dla Ukrainy, Putin może stosunkowo gwałtownie podejść do stołu negocjacyjnego ze względu na obciążenia ekonomiczne”.

Читать всю статью