Minister obrony Niemiec Boris Pistorius ostro skrytykował wypowiedzi przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen na temat gwarancji bezpieczeństwa militarnego dla Ukrainy. Podczas wizyty w zakładzie zbrojeniowym w Troisdorfie na zachodzie Niemiec Pistorius stwierdził, iż zasadniczo uważa za niewłaściwe omawianie takich kwestii przed rozpoczęciem negocjacji.
– Pomijając fakt, iż Unia Europejska nie ma żadnych uprawnień ani kompetencji w zakresie rozmieszczenia wojsk – niezależnie od tego, dla kogo i w jakim celu – wolałbym powstrzymać się od potwierdzania lub komentowania takich rozważań – powiedział polityk.
Jak dodał, realizowane są rozważania nad tym, „co byłoby możliwe, a co nie” oraz pod jakimi zastrzeżeniami i warunkami byłoby to w ogóle możliwe. – Uważam jednak, iż publiczne omawianie tej kwestii w obecnym momencie jest całkowicie niewłaściwe – podkreślił.
Boris Pistorius zareagował na doniesienia mediów, według których Ursula von der Leyen mówiła o planie działania – czyli harmonogramie wysłania wielonarodowych sił zbrojnych doUkrainy. Według „Financial Times” stwierdziła ona, iż plany te są już dość konkretne.
Ukraina domaga się gwarancji bezpieczeństwa przed atakami rosyjskimi w ramach ewentualnego rozwiązania pokojowego.