Szef MON reaguje na skandaliczne wypowiedzi Ochojskiej w sprawie śmierci żołnierz na granicy

dailyblitz.de 3 дни назад
Zdjęcie: szef-mon-reaguje-na-skandaliczne-wypowiedzi-ochojskiej-w-sprawie-smierci-zolnierz-na-granicy


Śmierć sierżanta Mateusza Sitka, żołnierza 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, wywołała falę emocji w całej Polsce. Tragedia ta stała się również przedmiotem kontrowersji politycznych po wypowiedzi byłej eurodeputowanej Koalicji Obywatelskiej oraz byłej szefowej Polskiej Akcji Humanitarnej, Janiny Ochojskiej. Słowa Ochojskiej, wygłoszone na antenie Polsat News, spotkały się z ostrą reakcją ministra obrony narodowej, Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Ochojska: „Nie był zabezpieczony ani przeszkolony”

Janina Ochojska, komentując tragiczną śmierć sierżanta Sitka, wyraziła współczucie dla żołnierza i jego rodziny, ale w dalszej części wypowiedzi podkreśliła, iż jego śmierć wynikała z braku odpowiedniego zabezpieczenia. „On stracił życie dlatego, iż był niezabezpieczony, nieprzeszkolony i nie miał kamizelki kuloodpornej” – stwierdziła Ochojska. Dodała również: „Nie ma hord napierających na nasze granice”. Wypowiedź ta wywołała ogromne poruszenie i została uznana za kontrowersyjną w świetle wydarzeń na granicy.

Reakcja ministra obrony narodowej

Na słowa Janiny Ochojskiej stanowczo zareagował Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej. Na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych zamieścił komentarz, w którym podkreślił, iż sierżant Mateusz Sitek był odpowiednio przygotowany do pełnienia swoich obowiązków:

„Wbrew słowom pani Janiny Ochojskiej sierżant Mateusz Sitek był odpowiednio przygotowany, wyszkolony i wyposażony. Zginął z ręki jednego z bandytów, którzy chcą zagrozić naszemu bezpieczeństwu. Celowo i z premedytacją stosują oni agresję, przed którą jako państwo będziemy się bronić” – napisał szef MON.

Śmierć żołnierza na służbie

Mateusz Sitek zginął w wyniku brutalnego ataku nożownika na granicy polsko-białoruskiej. Do zdarzenia doszło 28 maja w okolicach Dubicz Cerkiewnych na Podlasiu. 21-letni żołnierz został pchnięty nożem przez migranta przebywającego po drugiej stronie zapory granicznej. Mimo natychmiastowej pomocy i przewiezienia do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, zmarł 6 czerwca.

Jego śmierć wywołała żałobę w całym kraju, a także zjednoczyła wielu Polaków w solidarności z jego rodziną i bliskimi. Pogrzeb Mateusza Sitka odbył się 12 czerwca w rodzinnej miejscowości Nowy Lubiel w województwie mazowieckim. W ceremonii uczestniczyli nie tylko jego rodzina i przyjaciele, ale również prezydent Andrzej Duda, minister Władysław Kosiniak-Kamysz oraz wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

Bezpieczeństwo na granicy pod lupą

Tragedia na granicy polsko-białoruskiej uwydatniła problem bezpieczeństwa żołnierzy i funkcjonariuszy pełniących służbę w rejonach szczególnie narażonych na agresję. Choć MON stanowczo zaprzecza, jakoby brak wyposażenia mógł być przyczyną śmierci sierżanta Sitka, wypowiedź Janiny Ochojskiej zwróciła uwagę na potrzebę większej transparentności w zakresie zapewniania bezpieczeństwa personelowi wojskowemu.

Podziały polityczne wokół tragedii

Śmierć młodego żołnierza, zamiast stać się momentem refleksji i jedności, stała się kolejnym punktem zapalnym w debacie publicznej. Wypowiedź Ochojskiej oraz reakcja ministra obrony narodowej pokazują, jak mocno spolaryzowane są opinie na temat działań podejmowanych na granicy polsko-białoruskiej. Dla wielu Polaków śmierć sierżanta Sitka pozostaje symbolem poświęcenia i oddania służbie ojczyźnie.

Pamięć o bohaterze

Mateusz Sitek zostanie zapamiętany jako młody żołnierz, który oddał życie w służbie swojemu krajowi. Jego tragiczna śmierć pozostawia wiele pytań o bezpieczeństwo granic i wyposażenie żołnierzy, ale jednocześnie stanowi przypomnienie o trudach codziennej służby w obliczu realnych zagrożeń.

More here:
Szef MON reaguje na skandaliczne wypowiedzi Ochojskiej w sprawie śmierci żołnierz na granicy

Читать всю статью