Ze strony prezydenta, ze strony Biura Bezpieczeństwa Narodowego absolutnie nie ma woli ukrywania dokumentów i jest gotowość do współpracy - mówił po raporcie komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich szef BBN Jacek Siewiera. Dodał, iż odmówił udostępnienia dokumentów komisji generała Jarosława Stróżyka ze względu "na brak podstawy prawnej".