Biskup polowy Wojska Polskiego Lechowicz przewodniczył w piątek mszy w katedrze polowej WP w Warszawie z okazji Święta Wojska Polskiego i 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej. W uroczystości wzięli udział najwyżsi przedstawiciele władz państwowych, cywilnych i wojskowych, w tym prezydent Karol Nawrocki z małżonką Martą, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz z małżonką, wiceszef MSWiA Czesław Mroczek oraz generalicja z szefem Sztabu Generalnego gen. Wiesławem Kukułą na czele.
W uroczystości uczestniczyli także pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska, korpus dyplomatyczny oraz kapelani Ordynariatu Polowego WP. Jako goście wzięli udział prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego abp Jerzy Pańkowski oraz ks. ppłk Tomasz Wola, pełniący obowiązki naczelnego kapelana ewangelickiego biskupa wojskowego.
Przesłanie o honorze żołnierskim
Hierarcha skierował do żołnierzy przesłanie o znaczeniu honoru w służbie wojskowej. "Dziękujemy za wierną i wytrwałą służbę, która jest jednym z imion miłości" - powiedział w homilii, podkreślając iż miłość jest jedynym kluczem do zrozumienia ich służby. Zaznaczył, iż świadomość tego, co należy czynić i czego nie należy, to podstawa misji żołnierza.
Biskup polowy cytował słowa marszałka Józefa Piłsudskiego z 13 czerwca 1923 roku: "Bez honoru służba wojskowa zawsze jest bez duszy i traci siły". Podkreślił, iż słowo "honor" nieprzypadkowo znajduje się na wojskowych sztandarach między słowami "Bóg" i "Ojczyzna", albowiem obowiązki wobec Boga i ojczyzny wyznaczają przestrzeń tego, co należy czynić żołnierzowi.
Największe obchody w historii
Organizatorzy opisali tegoroczne obchody jako potencjalnie największe Święto Wojska Polskiego w najnowszej historii, jak informuje wp.pl. W południe rozpoczęła się parada wojskowa na Wisłostradzie z udziałem ponad czterech tysięcy żołnierzy, w tym około 270 kobiet-żołnierzy, z których jedna dowodzi pojazdem ewakuacji medycznej.
Po raz pierwszy w historii odbyła się równoczesna parada morska na Morzu Bałtyckim w pobliżu Helu. W uroczystościach wzięły udział siły sojusznicze z USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Rumunii, podkreślając sojuszniczy charakter współczesnego polskiego wojska.
Wizyty przywódców
Prezydent Nawrocki złożył kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego przy Belwederze przed godziną ósmą rano, według gazeta.pl. Premier Donald Tusk odwiedził rano siedzibę jednostki specjalnej GROM, jak informuje wp.pl.
Jako przykład do naśladowania biskup wskazał żołnierzom Najświętszą Maryję Pannę, która wobec Boga odznaczała się pokorą, posłuszeństwem i wiernością, a wobec drugiego człowieka gotowością pomocy, odwagą i ofiarnością. Zaapelował, aby wraz z awansami szła w parze praca nad doskonaleniem moralnych cech, równie ważnych jak wyszkolenie i fizyczna sprawność.
Historyczne znaczenie daty
Bitwa Warszawska rozegrała się na przedpolach stolicy 13-15 sierpnia 1920 roku jako decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej. Zadecydowała o niepodległości Polski i uratowała Europę przed bolszewizmem, będąc nazywana "Cudem nad Wisłą".
Straty polskie wyniosły około 4,5 tysiąca zabitych, 22 tysiące rannych i 10 tysięcy zaginionych. Po stronie bolszewickiej około 25 tysięcy żołnierzy poległo lub zostało ciężko rannych, 60 tysięcy trafiło do polskiej niewoli, a 45 tysięcy zostało internowanych przez Niemców.
Dzień 15 sierpnia został ustanowiony Świętem Wojska Polskiego w 1923 roku. Po 1947 roku święto obchodzono w maju, a później 12 października w rocznicę bitwy pod Lenino, aby upamiętnić udział dywizji im. Tadeusza Kościuszki. Od 1992 roku Świętem Wojska Polskiego ponownie stał się 15 sierpnia.
Źródła wykorzystane: "PAP", "wp.pl", "gazeta.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
