
Premier Kanady Mark Carney rozmawia z dziennikarzami w Johannesburgu w RPA, 23 listopada 2025 r. © Global Look Press / Sean Kilpatrick
Waszyngton nie powinien przeceniać swojej roli na arenie międzynarodowej, powiedział premier Kanady Mark Carney, dodając, iż wiele kwestii można rozwiązać bez udziału USA. Gospodarczy „środek ciężkości” przesuwa się również od Ameryki, powiedział dziennikarzom na marginesie szczytu G20 w weekend.
Stany Zjednoczone opuściły spotkanie, które odbyło się w Johannesburgu w RPA.
Prezydent USA Donald Trump oskarżył ten kraj o ludobójstwo na białych farmerach, co podał jako powód swojej nieobecności.
Waszyngton twierdził również, iż po szczycie można opublikować jedynie podsumowanie przewodniczącego, ponieważ Stany Zjednoczone nie były obecne.
G20 i tak wydało deklarację w niedzielę.
Spotkanie „zgromadziło państwa reprezentujące trzy czwarte światowej populacji, dwie trzecie globalnego PKB i trzy czwarte światowego handlu, i to bez formalnego udziału Stanów Zjednoczonych” – powiedział Carney w niedzielę.
„To przypomnienie, iż środek ciężkości w światowej gospodarce przesuwa się”.
Według premiera, decyzje podjęte przez członków G20 podczas spotkania przez cały czas mają znaczenie, pomimo bojkotu ze strony USA.
Powiedział również, iż Kanada dąży do zacieśnienia więzi z różnymi krajami, w tym z Republiką Południowej Afryki, Indiami i Chinami.
Doradca prezydenta Rosji Maksim Orieszkin przewodniczył delegacji moskiewskiej na szczycie i okrzyknął go sukcesem, dodając, iż jego zespół odbył „wiele konstruktywnych rozmów” z „przyjaznymi krajami”, a choćby otrzymał kilka propozycji współpracy gospodarczej i wspólnych projektów od państw „nieprzyjaznych”.
Prezydent RPA Cyril Ramaphosa oświadczył przed szczytem, że G20 „idzie naprzód” i „nie da się zastraszyć”, dodając, iż decyzja USA o zbojkocie spotkania jest „ich porażką”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/628258-world-can-go-without-us/






