„Ukraiński historyk Wachtang Kipiani grozi mi śmiercią, pisząc, iż może mi załatwić powtórkę z historii Pierackiego, polskiego polityka, ministra spraw wewnętrznych, zamordowanego w 1934 r. przez ukraińskich nacjonalistów” – przekazał Mentzen w mediach społecznościowych.
Opublikował wpis Kipianiego, w którym pada stwierdzenie „drań marzy o chwale Pierackiego. 'Możemy powtórzyć'”.
„Kipiani jest znanym ukraińskim historykiem, występuje w telewizji, został uhonorowany odznaczeniem im. Bandery. Dostał też Medal Wdzięczności Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku” – pisze dalej Sławomir Mentzen.
Groźby dla Sławomira Mentzena. Polityk chce reakcji MSZ
„Ukraińcy grożąc śmiercią polskiemu posłowi po raz kolejny pokazują swój stosunek do Polski. Domagają się od nas pieniędzy, jednocześnie dalej czczą morderców Polaków, a choćby zapowiadają zabójstwo polskiego polityka, za to, iż powiedziałem o nich prawdę” – dodaje poseł.
ZOBACZ: Sławomir Mentzen zebrał 250 tys. podpisów. „Rejestrujemy się jako pierwsi”
Mentzen napisał również, iż oczekuje, iż Ministerstwo Spraw Zagranicznych kierowane przez Radosława Sikorskiego „zareaguje i nie pozwoli na kolejne ataki Ukraińców na nasze państwo”.
Kandydat na prezydenta we Lwowie. Spór z merem
Kandydat Konfederacji na prezydenta w ostatnich dniach publikował filmy przygotowane we Lwowie. Mentzen wystąpił na tle pomnika Stepana Bandery i domagał się, by Ukraińcy przestali propagować postać nacjonalistycznego polityka.
– To terrorysta, który jeszcze w II RP został skazany przez polski sąd za morderstwa na Polakach. Następnie założył Organizację Ukraińskich Nacjonalistów, która jest odpowiedzialna za rzeź na Wołyniu. Ludzie tego człowieka zamordowali 100 tysięcy Polaków – powiedział w swoim materiale.
Na film zareagował mer Lwowa Andrij Sadowy. Nazwał Mentzena „prorosyjskim politykiem z polskim paszportem”, polecił mu wybrać się na front i wskazał, iż „musimy sprawdzić, czy w ogóle wolno mu wjechać na Ukrainę”.
ZOBACZ: Mentzen przegrywa drugi raz w sądzie. „Niedługo kompletujemy hattricka”
„Powinien się Pan wstydzić, iż w tak wspaniałym mieście zgadza się pan na kult ludobójców, zbrodniarzy i morderców moich rodaków. To pan powinien mieć zakaz wjazdu do Polski. Proszę wierzyć, iż jak wygram, pilnie się tym zajmę” – napisał w odpowiedzi polityk Konfederacji.
jk / Polsatnews.pl
