Sejm zdecydował ws. immunitetu Ziobry. Były minister może trafić do aresztu

natemat.pl 22 часы назад
Komisja regulaminowa zgodziła się w czwartek, żeby Sejm wyraził zgodę na uchylenie immunitetu posłowi PiS Zbigniewowi Ziobrze oraz na zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego na okres do 30 dni. Wieczorem izba niższa polskiego parlamentu zagłosowała zgodnie z rekomendacją komisji.


Immunitet i areszt dla Ziobro. Sejm podjął decyzję


Sejm w czwartek przychylił się do rekomendacji komisji regulaminowej i zgodził się na uchylenie immunitetu posłowi PiS Zbigniewowi Ziobrze oraz na zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego na okres do 30 dni. Sprawa dotyczy unikania składania zeznań przez polityka przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Ten 30-dniowy areszt ma być "karą porządkową".

Ziobro cały czas tłumaczy też, iż jego zdaniem komisja ds. Pegasusa została "zdelegalizowana wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego".

"Komisja ds. Pegasusa nie chce niczego wyjaśniać, tylko jest narzędziem Donalda Tuska do jego politycznych porachunków. Rankiem 31 stycznia 2025 r. wszyscy Polacy mogli zobaczyć, iż działania 'komisji' i jej wniosek o mój areszt nie tylko nie mają podstaw prawnych, ale są też przestępstwem" – pisał dziś w serwisie X.

Z kolei podczas wystąpienia w Sejmie znów zaatakował premier Donalda Tuska. – Niestety ze smutkiem muszę stwierdzić, iż choć Donald Tusk nie jest, nigdy nie był moim kandydatem na premiera, to niestety jest premierem Rzeczypospolitej – padło.

Jego zdaniem Tusk jest "człowiekiem, który w sposób bezczelny, bez ogródek zapowiadał, iż nie będzie, jako premier, jako prezes Rady Ministrów, przestrzegał obowiązującego w Polsce prawa". – Donald Tusk pójdzie siedzieć, zobaczycie – grzmiał Ziobro.

Przypomnijmy, iż 31 stycznia policja zatrzymała byłego ministra sprawiedliwości przed siedzibą Telewizji Republika w Warszawie. Wówczas decyzją sądu miał zostać doprowadzony na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Komisja zakończyła jednak obrady, zanim polityk w końcu tam dotarł.

Z kolei przewodnicząca komisji Magdalena Sroka podczas konferencji prasowej poinformowała wtedy, iż w związku z zaistniałą sytuacją komisja ma prawo nałożyć na świadka karę porządkową 30 dni aresztu.

– My nie chcemy bawić się w teatr polityczny, tylko chcemy przesłuchać świadka, który ma ogromną wiedzę na temat systemu Pegasus. Dlatego zawnioskujemy do Sądu Okręgowego w Warszawie o jego ponowne zatrzymanie i umieszczenie na 30 dni w areszcie po to, żeby móc go przesłuchać – podkreśliła Magdalena Sroka.

Do tej pory Ziobro nie dotarł przed komisję ds. Pegasusa


Ziobro tamtego dnia kilka razy wypowiadał się dla mediów, w tym podczas konferencji prasowej. Ziobro przekonywał, iż działania rządu Zjednoczonej Prawicy, w tym wykorzystywanie systemu Pegasus, miały najważniejsze znaczenie dla bezpieczeństwa kraju. – Dzięki Pegasusowi nie tylko wpadł Sławomir Nowak, ale uniemożliwiliśmy też akcje dywersyjne służb wrogiego państwa. Gdyby nie to, zginęłoby wielu Polaków – oświadczył.

Pegasus to zaawansowane oprogramowanie szpiegowskie stworzone przez izraelską firmę NSO Group. Jest to narzędzie, które umożliwia zdalne śledzenie i infiltrację urządzeń mobilnych, takich jak telefony. Po zainstalowaniu na urządzeniu Pegasus może uzyskać dostęp do prywatnych danych, takich jak wiadomości, rozmowy telefoniczne, lokalizacja czy hasła.

Oprogramowanie to jest wykorzystywane przez rządy do monitorowania osób, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, ale jego użycie budzi liczne kontrowersje związane z naruszeniem prywatności i praw człowieka.

Читать всю статью