Rząd zdecydował. Polacy będą mogli budować schrony bez pozwolenia

polsatnews.pl 2 часы назад

Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Prawa budowlanego, który umożliwia budowę przydomowych schronów bez konieczności ubiegania się o specjalne pozwolenie. Ich budowa nie należy jednak do najtańszych - niektóre rodzaje konstrukcji przewyższają cenę mieszkania.

Rosnące poczucie zagrożenia, związane zarówno z sytuacją międzynarodową, jak i koniecznością dostosowania infrastruktury do współczesnych wyzwań bezpieczeństwa, skłoniło rząd do przygotowania zmian w Prawie budowlanym.

Celem jest ułatwienie obywatelom budowy niewielkich, przydomowych schronów bez konieczności przechodzenia przez skomplikowane procedury administracyjne.

Rząd upraszcza procedury. Przydomowe schrony bez pozwolenia

Projekt nowelizacji przewiduje, iż zamiast pozwolenia na budowę wystarczy proste zgłoszenie inwestycji. W przypadku braku sprzeciwu ze strony urzędu w ciągu 21 dni, właściciel działki będzie mógł rozpocząć budowę.

Nowe przepisy dotyczą przydomowych schronów do 35 mkw, ale też zadaszonych tarasów, niewielkich boisk czy wolnostojących budynków użyteczności publicznej do 200 mkw.

Choć wymóg uzyskania pozwolenia na budowę zniknie, przez cały czas konieczne będzie przedstawienie projektu architektoniczno-budowlanego, projektu zagospodarowania działki oraz wskazanie kierownika budowy. To istotne, ponieważ schrony muszą spełniać rygorystyczne wymogi wytrzymałościowe i ochronne.

ZOBACZ: W całej Polsce realizowane są przeglądy budynków. Wiadomo, ile może pełnić funkcje ochronne

Projekt nowelizacji trafił już do parlamentu, jednak nie wiadomo, kiedy posłowie zajmą się jego rozpatrzeniem.

Premier Donald Tusk, ogłaszając deregulację prawa budowlanego, nazwał ją "radykalnym uproszczeniem" i podkreślał, iż nowe przepisy mają odciążyć obywateli od biurokratycznych procedur. Nowe przepisy mają szansę wejść w życie od 1 stycznia 2026 r.

Ile kosztuje budowa schronu? Inwestycja droższa niż mieszkanie

Budowa przydomowego schronu to spory wydatek. Jak podaje "Fakt", najtańsze są prefabrykowane konstrukcje modułowe. Za taki podstawowy, cylindryczny schron o powierzchni ok. 14 metrów kwadratowych trzeba zapłacić około 110 tys. zł. Montaż zajmuje zaledwie jeden dzień, a w cenie dostajemy m.in. wentylację i instalację elektryczną.

ZOBACZ: Polska powołuje nowy fundusz. "Jako pierwsza w Europie"

Kto jednak liczy na większy komfort, musi się przygotować na zdecydowanie wyższe koszty. Im większa powierzchnia i lepsze wyposażenie - np. dodatkowe systemy filtracji, wzmocnienia czy zapas wody - tym cena rośnie. Wtedy za każdy metr kwadratowy trzeba zapłacić wielokrotnie więcej niż w przypadku najprostszych prefabrykatów.

Najbardziej luksusowe opcje mogą kosztować więcej niż mieszkanie. To schrony budowane na zamówienie, z pełnym wyposażeniem "pod klucz": od łazienki i kuchni, po meble, oświetlenie i instalacje sanitarne. W takich przypadkach cena sięga choćby 20 tys. zł za metr kwadratowy.

WIDEO: Odnaleziono fragmenty drugiego drona. Został zestrzelony
Читать всю статью