Rosyjski parlamentarzysta zasugerował, iż blok BRICS powinien stworzyć własny alternatywny internet, wolny od wpływów Zachodu.
Rosyjski polityk Dmitrij Gusiew, pierwszy zastępca przewodniczącego Komitetu Kontroli Dumy Państwowej, zaproponował, aby Rosja rozwijała ten alternatywny internet we współpracy z innymi krajami BRICS. (Powiązane: Rosyjski prawodawca mówi, iż BRICS powinien stworzyć własny alternatywny internet, aby zachować tradycyjne wartości.)
Gusiew twierdził, iż ta "jednolita, inkluzywna cyberprzestrzeń BRICS+" ma być "internetem, w którym dominują tradycyjne wartości i dobro". W dokumencie przedłożonym Maksutowi Szadajewowi, szefowi Ministerstwa Rozwoju Cyfrowego, Komunikacji i Środków Masowego Przekazu, Gusiew zaproponował, iż ten nowy internet wyłącznie dla BRICS mógłby zostać wdrożony "przy użyciu możliwości technicznych, organizacyjnych i cywilizacyjnych wspólnych dla całego stowarzyszenia".
"Wszystko, przed czym ostrzegaliśmy, wszystko, czym byliśmy bardzo zaniepokojeni, zaczyna się urzeczywistniać" – ostrzegł Josh Sigurdson ze "Światowych Mediów Alternatywnych", który postrzega stworzenie równoległego internetu w ramach BRICS jako kolejny środek globalistycznej represji. "To jest dokładnie to, przed czym ostrzegaliśmy od dłuższego czasu, ponieważ pod koniec dnia zobaczymy w tym [Wielkim] Resecie, reset wszystkiego, nie tylko gospodarki, nie tylko kultury, ale oczywiście tego, czego używamy każdego dnia do komunikowania się ze sobą".
Inni członkowie BRICS otwarci na tworzenie alternatywnego internetu
Globalny internet jest w tej chwili zdominowany przez Stany Zjednoczone i inne powiązane z Zachodem korporacje Big Tech, a najpopularniejsze na świecie platformy mediów społecznościowych, serwisy informacyjne i inne źródła rozrywki w Internecie pochodzą z Zachodu.
Chiny już wyraziły swoją otwartość na ten pomysł, a prezydent Chin Xi Jinping wyraził chęć stworzenia bardziej kontrolującego ekosystemu mediów i rozrywki.
"Opowiadamy się za priorytetowym traktowaniem rozwoju i budowania bardziej inkluzywnej i dobrze prosperującej cyberprzestrzeni" – powiedział podczas niedawnej Światowej Konferencji Internetowej w Wuzhen we wschodnich Chinach.
Informacje te pokazują, iż BRICS, który w tej chwili składa się z 11 państw – Brazylii, Rosji, Indii, Chin, RPA, Argentyny, Egiptu, Etiopii, Iranu, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich – ma przed sobą dwa główne cele. Pierwszym z nich jest detronizacja supremacji dolara amerykańskiego w światowych finansach, a drugim usunięcie amerykańskiej dominacji w Internecie.
Dziennikarz Joshua Ramos, piszący dla Watcher Guru, wskazał nawet, iż stworzenie równoległego ekosystemu internetowego może być podstawą większego planu kontroli wschodzącego świata finansów cyfrowych.
"Plany stworzenia cyberprzestrzeni BRICS stworzyłyby jeszcze jedną drogę dla wielobiegunowego świata. Przygotowałoby to jednak również grunt pod bardziej inkluzywne i skoncentrowane na BRICS podejście do finansów cyfrowych" – napisał Ramos. "Połączony cyfrowo blok BRICS ułatwiłby perspektywę cyfrowej waluty współdzielonej przez blok. W ten sposób uruchamiamy projekt alternatywnej waluty, który od dawna jest dyskutowany przez kolektyw".
Obejrzyj ten odcinek "Światowych Mediów Alternatywnych", w którym gospodarz Josh Sigurdson ostrzega przed tworzeniem równoległego Internetu, który mógłby być kontrolowany przez globalistów i autorytarystów.
Ten film pochodzi z kanału Diane Sosen na Brighteon.com.
Więcej powiązanych historii:
REPRESJE CYFROWE: Internauci na całym świecie doświadczają zaostrzonych restrykcji, ujawnia raport.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/