Rosyjscy weterani czekają miesiącami na protezy kończyn. "Kompletna fuszerka, chaos, zamieszanie"
Zdjęcie: Uczestnicy wojny, którzy stracili ręce i nogi, skarżyli się na brak protez i lekceważącą postawę władz
— Rosjanie powracający z wojny na Ukrainie bez rąk i nóg borykają się z niedoborem protez kończyn i muszą czekać miesiącami na niezbędne przedmioty — powiedzieli portalowi Werstka lekarze i byli wojskowi w Woronowskoje, jednym z największych ośrodków rehabilitacyjnych dla osób po amputacjach w Nowej Moskwie. Według gazety, ośrodek jest uważany za "wizytówkę" projektu pomocy weteranom wojennym, co najmniej 6 tys. wojskowych bez kończyn przeszło przez niego w ciągu prawie dwóch lat działalności. Żołnierze jednak podkreślają, iż stracili na wojnie kończyny, ale zarobili miliony.