Wygląda na to, Marder jest w dobrym stanie technicznym. Został porzucony przez załogę, ale nie wysadzono go. Ukraińcy mieli później próbować dobić wóz, ale bezskutecznie. Wydostanie pojazdu oraz jego ewakuacja na rosyjskie pozycje miała odbyć się w nocy, jednak nie była ona łatwym zadaniem. Udało się dopiero za szóstym lub siódmym podejściem. Znaczącą przeszkodę miał stanowić grunt, w którym ugrzązł eks-niemiecki Marder 1A3. W trakcie holowania Rosjanie mieli także zostać ostrzelani. Teraz pojazd pojedzie do Rosji, gdzie zostanie gruntownie przebadany. Po ich ukończeniu najpewniej trafi na teren specjalnej wystawy zdobycznego sprzętu w Parku Patrioty w podmoskiewskiej Kubince.