Więzień polityczny Andriej Podniebiennyj zmarł w kolonii nr 15 w Mohylewie. Informację tę podało centrum praw człowieka “Viasna”, powołując się na wpis jego matki na Facebooku.
Z postu wynika, iż więzień zmarł 3 września. Przyczyna śmierci nie jest znana.
Andriej Podniebiennyj miał 36 lat. Był obywatelem Rosji, ale od dzieciństwa mieszkał na Białorusi i posiadał prawo pobytu.
Został zatrzymany w listopadzie 2021 roku. W czerwcu 2022 roku skazano go na 15 lat kolonii karnej za zniszczenie mienia, akt terroryzmu i utworzenie ugrupowania ekstremistycznego. Został oskarżony o podpalenie samochodu szefa Departamentu Wykonania Kar, przebicie opon w 39 trolejbusach, podpalenie dźwigu na budowie w 2019 roku, a także utworzenie kanału Telegram i czatu, które zostały uznane za formacje ekstremistyczne.
Andrieja Podniebiennego skazano na podstawie czterech kolejnych artykułów, w tym za wspieranie działalności ekstremistycznej, znieważenie Łukaszenki i przedstawicieli władzy oraz podżeganie do wrogości. W rezultacie wyrok został wydłużony do 16 lat i 8 miesięcy, do tego doszła grzywna w wysokości 37 tys. rubli białoruskich (39.600 zł).
Źródła: reform.news, spring96.org, facebook.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium