Nie wysechł jeszcze atrament na porozumieniu Hezbollahu z Izraelem o zawieszeniu ognia na południu Libanu, a rozpoczęła się już kolejna odsłona bliskowschodniego konfliktu zbrojnego. Koalicja rebelianckich oddziałów zbrojnych o islamistycznym profilu zrzeszona pod sztandarem HTS – Hay’yat Tahrir al-Sham, rozpoczęła ofensywę na pozycje syryjskich wojsk rządowych (Syryjska Arabska Armia – SAF) oraz Rosjan służących w Korpusie Ekspedycyjnym. W dobrze zorganizowanym natarciu oddziały HTS przecięły w wielu miejscach strategiczną autostradę Damaszek-Aleppo. Kto kontroluje tę arterię logistyczną ten de facto kontroluje Syrię.