Putin zażądał Donbasu w zamian za zamrożenie frontu

Przywódca Rosji Władimir Putin w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem zażądał przejęcia obwodu donieckiego, we wschodniej Ukrainie, stawiając to jako warunek zakończenia wojny – podał w sobotę „Financial Times”. Putin zapowiedział, iż pozostała część frontu zostanie wówczas zamrożona. PAP

Rosyjski przywódca Władimir Putin zażądał pełnej kontroli nad obwodem donieckim w zamian za zamrożenie reszty linii frontu podczas piątkowego spotkania z Donaldem Trumpem na Alasce. Według "Financial Times", który powołuje się na cztery osoby mające bezpośrednią wiedzę o rozmowach, Putin zaproponował zamrożenie frontu w obwodach chersońskim i zaporoskim na południu Ukrainy.

Trump przekazał rosyjskie żądania podczas sobotniej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz europejskimi przywódcami. Amerykański przywódca miał wezwać zachodnich liderów do zaniechania wysiłków mających na celu uzyskanie od Moskwy zawieszenia broni.

Ukraina odrzuca ultimatum

Osoby z bliskiego otoczenia Zełenskiego poinformowały "Financial Times", iż prezydent Ukrainy nie zgodzi się na oddanie obwodu donieckiego. Zełenski będzie jednak otwarty na rozmowę na temat okupowanych przez Rosję terenów podczas planowanego na poniedziałek spotkania z Trumpem w Waszyngtonie.

Prezydent Ukrainy byłby również otwarty na omówienie tej kwestii podczas trójstronnego spotkania z Trumpem i Putinem. Zarówno Biały Dom, jak i Kreml nie udzieliły "Financial Times" komentarzy na temat doniesień o spotkaniu na Alasce i żądaniach terytorialnych.

Sytuacja na froncie wschodnim

Obwód doniecki jest częściowo okupowany przez Rosję od ponad dekady, a rosyjskie wojska posuwają się tam w najszybszym tempie od listopada 2024 roku. Szacuje się, iż pod okupacją sił rosyjskich znajduje się około 70 procent obwodu donieckiego, ale najbardziej wysunięte na zachód miasta pozostają pod kontrolą Ukrainy.

Te zachodnie miasta odgrywają kluczową rolę w operacjach wojskowych oraz obronie na froncie wschodnim. Trzy źródła cytowane przez "Financial Times" podały, iż Putin zapowiedział zamrożenie frontu w obwodach chersońskim i zaporoskim, gdzie jego siły okupują duże części terenu.

Putin nie rezygnuje z głównych żądań

Rosyjski przywódca zapewnił, iż nie będzie podejmował nowych ataków w celu zajęcia nowych terytoriów w przypadku zamrożenia frontu. Jednocześnie podczas konferencji prasowej Putin jasno dał do zrozumienia, iż nie zrezygnował ze swoich zasadniczych żądań "rozwiązania przyczyn" konfliktu.

W praktyce oznaczałoby to koniec państwowości Ukrainy w jej obecnej formie oraz zahamowanie ekspansji NATO na wschód. Spotkanie w Waszyngtonie między Trumpem a Zełenskim w poniedziałek będzie najważniejsze dla dalszego rozwoju sytuacji.

Źródła wykorzystane: "PAP", "Financial Times" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.