W ostatnich dniach polska scena polityczna została wstrząśnięta wypowiedzią posła PiS, Edwarda Siarki, który w trakcie debaty w Sejmie krzyknął „kula w łeb”, kiedy padła mowa o premierze Donaldzie Tusku. Tego samego dnia europoseł Krzysztof Brejza (PO) złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła PiS, które trafiło do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Rzecznik prokuratury, Piotr Antoni Skiba, potwierdził, iż konieczne jest przesłuchanie premiera Donalda Tuska, do którego te słowa były skierowane. Zaznaczył, iż biorąc pod uwagę treść wypowiedzianych słów oraz miejsce, „konieczne jest przeanalizowanie materiału pod kątem ewentualnego wypełnienia znamion z art. 255 par. 2 kk tj. dopublicznego nawoływania do przestępstwa zabójstwa czyli zbrodni”. Grozi za to kara więzienia do 3 lat.
Przeprosiny posła Siarki za swoje słowa nie zmienią faktu, iż prokuratura musi przeanalizować całą sprawę. Rzecznik prokuratury Skiba powiedział, iż przeprosiny są oczywiście istotne, stanowią formę i środek karny w prawie karnym, ale „interesuje nas stanowisko pokrzywdzonego, czy składa wniosek o ściganie”.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, iż do zawiadomienia Brejzy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła PiS Edwarda Siarkę dołączy swoje własne. Prokuratura podejmie decyzje procesowe.
Warto przypomnieć, iż prokuratura ma formalnie 6 tygodni na to, by zdecydować o wszczęciu postępowania. W tym czasie może wpłynąć więcej zawiadomień, które zostaną dołączone do tego postępowania zainicjowanego przez europosła Brejzę i będą rozpoznawane łącznie.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, iż zawnioskuje o ukaranie posła Siarki najwyższą możliwą karą – 20 tys. zł. Ta sprawa pokazuje, jak ważne jest poszanowanie prawa i przestrzeganie norm w polskim parlamencie.
W Polsce przestępstwo jest definiowane jako każde zachowanie, które jest zabronione przez ustawę i zagrożone karą. W tym przypadku posła Siarki grozi kara więzienia do 3 lat za dopubliczne nawoływanie do przestępstwa zabójstwa.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2020 roku w Polsce odnotowano ponad 140 tysięcy przestępstw, z czego ponad 10 tysięcy to były przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Ta sprawa jest także symptomytem większego problemu w polskiej polityce, gdzie agresja i brak poszanowania dla przeciwników politycznych stają się coraz bardziej powszechne. Według sondaży, aż 70% Polaków uważa, iż polityka w Polsce stała się bardziej agresywna w ciągu ostatnich 5 lat.
W takiej sytuacji prokuratura ma obowiązek przeanalizować sprawę i podejmować decyzje procesowe. Polska opinia publiczna oczekuje, iż sprawiedliwość będzie wyegzekwowana i iż posłowie będą traktowani na równi z innymi obywatelami.
More here:
Przestępstwo w Sejmie: Czy Poseł PiS Edward Siarka Przekroczył Granice?