Na szkockiej wsi słychać okrzyk "To się dzieje", gdy rolnicy przyłączają się do fali protestów w całej Europie. Ich pretensje są różnorodne, ale wspólnym mianownikiem jest niezadowolenie ze status quo.
Szkoccy rolnicy protestowali przeciwko ograniczeniom nałożonym na rolników w związku z Parkiem Narodowym Cairngorms. Protest wywołał plan reintrodukcji bobrów na tym obszarze, który odbył się bez konsultacji. "Park zapewnia bardziej kontrolę niż pomoc tym, którzy mieszkają i pracują w okolicy" – powiedział przedstawiciel rolników.
Józef Stalin nazwał ukraińskich rolników "wrogami państwa". Jak zauważył History w artykule z 2019 r., dyktator Związku Radzieckiego chciał zarówno zastąpić małe ukraińskie gospodarstwa państwowe kolektywami, jak i ukarać niepodległościowo nastawionych Ukraińców, którzy stanowili zagrożenie dla jego totalitarnej władzy. Wywłaszczając gospodarstwa rolne, państwo przejęło kontrolę nad produkcją żywności. W rezultacie szacuje się, iż 3,9 – 7 milionów zmarło z głodu.
Historia cytuje Alexa de Waala, który powiedział: "Głód na Ukrainie był wyraźnym przykładem głodu spowodowanego przez człowieka". Opisał go jako "hybrydę... klęski głodu spowodowanej katastrofalną polityką społeczno-gospodarczą i wymierzonej w określoną ludność w celu represji lub kary".
Teraz, 100 lat później, rządy w całej Europie atakują rolników przede wszystkim w imię "zmian klimatycznych" i "zielonej" polityki. Efekt? Jak dowiodła historia, głód spowodowany przez człowieka.
Nie jest jasne, kiedy odbył się szkocki protest pokazany na poniższych filmach, gdzie ani dlaczego rolnicy i ich zwolennicy zdecydowali się podjąć działania. Ci, którzy udostępniali filmy w mediach społecznościowych, nie podali tych szczegółów. Jednak The Scottish Farmer poinformował o proteście, który odbył się w Grantown-on-Spey w poniedziałek 15 stycznia w siedzibie Cairngorms National Park Authority ("CNPA").
"Zebrali 21 traktorów, ciężarówkę Unimog i Land Rovery przez Grantown, zanim odbyło się spotkanie z członkami zarządu CNPA" – napisał The Scottish Farmer.
Ten opis wydaje się pasować do pojazdów, które można zobaczyć przejeżdżające przez szkockie miasto na pierwszym z poniższych filmów, co może wskazywać, iż jest to ten sam protest. Na trzecim filmie słychać, jak rolnik omawia zasady narzucane rolnikom na rzecz parku narodowego, co również wydaje się wskazywać na protest opisany w artykule The Scottish Farmers.
Protest w Grantown-on-Spey dotyczył braku zaangażowania w reintrodukcję bobrów na tym obszarze.
Park Narodowy Cairngorms został założony w 2003 roku. W 2010 roku powiększono powierzchnię parku. Na terenie parku narodowego wiele obszarów posiada oznaczenia ochronne: istnieje 19 Specjalnych Obszarów Ochrony, Obszarów Specjalnej Ochrony i 46 Miejsc o Szczególnym Znaczeniu Naukowym. Na terenie parku mieszka około 18 000 osób.
Kierownik regionalny National Farmers Union Highland Ian Wilson powiedział: "Fakt, iż Cairngorms Park nie dostarczył i nie współpracował z rolnikami i rolnikami, jest niepokojący, ponieważ rząd rozważał utworzenie jeszcze większej liczby parków narodowych. Park zapewnia bardziej kontrolę niż pomoc tym, którzy mieszkają i pracują w okolicy".
Robert MacDonald jest przewodniczącym Cairngorms Crofters and Farmers Group i lokalnym rolnikiem z Grantown-on-Spey. Powiedział, iż protest jest następstwem długotrwałych obaw. "Obietnice, które otrzymaliśmy 20 lat temu, przyniosły korzyści społeczności rolniczej. Jednak park skupia się na ochronie przyrody i ponownym zdziczeniu, co jest izolacją rolników".
"Wydaje się, iż mają politykę ochrony, która nie bierze pod uwagę rolników, rolników i zarządców gruntów w parku narodowym, chyba iż są oni w pełni zaangażowani w ponowne zdziczenie" – powiedział.
"To uwolnienie bobrów doprowadziło to wszystko do punktu kulminacyjnego, ponieważ tak naprawdę odbyło się to bez konsultacji bezpośrednio z zarządcami gruntów" – dodał. "Jak widać na rzece Spey wraz z reintrodukcją bobrów, ma to negatywny wpływ na źródła utrzymania ludzi".
Podkreślił również, iż rząd postrzega park jako "oczyszczanie węglowe".
"Musimy zastanowić się, skąd pochodzi nasza żywność" – powiedział MacDonald.
Poniżej znajdują się trzy filmy udostępnione w mediach społecznościowych dotyczące protestu szkockich rolników.
"Bardzo się staraliśmy, aby zrobić to, co powiedział rząd, ale oni wciąż proszą o więcej [i] dają nam mniej" – powiedział rolnik na poniższym filmie. "Rolnicy są zmuszani do granic możliwości – mamy dość".
James Melville zamieścił na Twitterze poniższy film z komentarzem: "Ten szkocki rolnik wyraża swoje zaniepokojenie tym, jak rząd zaniedbuje obawy rolników. Nadszedł czas, aby rządy wsparły jedną z najważniejszych gałęzi przemysłu – rolnictwo. Od tego zależy nasze zaopatrzenie w żywność".
Szkoccy rolnicy dołączyli do rolników z Niemiec, Francji, Włoch, Rumunii, Polski i Litwy.
Europejscy rolnicy, jak jednym głosem, mówią, iż zielona polityka i podatki doprowadzają ich na skraj bankructwa, co w praktyce staje się "sztucznym głodem". Lokalne żądania są różne, ale wszystkie twierdzą, iż najbardziej ucierpiały z powodu reform środowiskowych i dlatego potrzebują więcej dotacji rządowych, aby je zrekompensować.
Aby zapewnić ochronę rolnictwa, rolnicy w niektórych krajach idą o krok dalej. Holenderscy rolnicy stworzyli własną partię polityczną i dobrze radzi sobie ona w sondażach. Irlandzcy rolnicy założyli również partię polityczną o nazwie Farmers Alliance i przygotowują się do wywarcia wpływu na nadchodzące wybory lokalne i wybory do Unii Europejskiej, które odbędą się tego lata.
Linki zewnętrzne:
- Niemcy, Francja, Rumunia, Polska, Litwa... Rolnicy w całej Europie sprzeciwiają się paraliżującej "zielonej" polityce, The Gateway Pundit, 24 stycznia 2024 r.
- Na zdjęciach: Francuscy rolnicy blokują drogi i mosty, gdy protesty przetaczają się przez kraj, France 24, 24 stycznia 2024
- "Żyjemy w ciągłym stresie", francuscy rolnicy eskalują protesty przeciwko rządowi w związku z rosnącymi kosztami, Rebel News, 23 stycznia 2024 r.
- Niepokoje w Europie: protest szkockich rolników, francuski chaos na torach kolejowych... Kontynent pogrążony w chaosie! Citizen Watch, 23 stycznia 2024 r.