Prof. Marcin Wiącek, RPO: Konstytucja jest podstawowym dokumentem odpowiedzialności biznesu

agencja-informacyjna.com 1 день назад
Zdjęcie: Prof. Marcin Wiącek Rzecznik Praw Obywatelskich


Agencja Informacyjna: Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek przekonuje: społeczna odpowiedzialność biznesu nie zaczyna się od raportów ESG, ale od Konstytucji RP. W rozmowie podczas III Kongresu ESG mówi o roli prawa, mentalności przedsiębiorców, stereotypach wykluczających całe grupy społeczne oraz o tym, dlaczego raportowanie musi opierać się na realnych działaniach, a nie deklaracjach.

Spis treści

Konstytucja jako fundament odpowiedzialności przedsiębiorców
Od „miękkiego prawa” do realnej weryfikacji
Głos wykluczonych trafia do Rzecznika Praw Obywatelskich
Interwencje, które zmieniają praktykę
Prof. Marcin Wiącek: Prawo powinno zachęcać, a nie odstraszać
Europa, ESG i polscy przedsiębiorcy

Konstytucja jako fundament odpowiedzialności przedsiębiorców

Jakie są główne instrumenty prawne, które normują dla przedsiębiorców społeczną odpowiedzialność?

Prof. Marcin Wiącek: Podstawowym instrumentem prawnym, który reguluje wszystkie sfery życia społecznego, jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Uważam, iż to jest główny dokument, z którego powinni korzystać wszyscy – również przedsiębiorcy, ponieważ wiele norm zawartych w Konstytucji jest adresowanych właśnie do nich.

To, o czym rozmawiamy dziś podczas kongresu, czyli obowiązki sprawozdawcze ESG, to kwestie wtórne. Mają one zagwarantować poszanowanie wolności, praw i godności każdego człowieka, także w sferze biznesu. I to jest główna wytyczna działalności wszystkich podmiotów w państwie – również przedsiębiorców.

Od „miękkiego prawa” do realnej weryfikacji

Od jak dawna można mówić o świadomości istnienia takich instrumentów w polskim prawie?

Prof. Marcin Wiącek: O tym rozmawia się od zawsze – zarówno w sporach krajowych, europejskich, jak i międzynarodowych. Istnieje wiele dokumentów tzw. prawa miękkiego, które wskazują, w jaki sposób przedsiębiorcy powinni wdrażać standardy ochrony wolności i praw człowieka.

Dziś jednak ta kwestia wchodzi na nowy poziom. Od przyszłego roku pojawią się bardzo sformalizowane obowiązki sprawozdawcze. A sprawozdawczość musi odnosić się do rzeczywistości – do tego, co faktycznie się wydarzyło.

Powstaje więc realny, efektywny instrument weryfikacji przedsiębiorców z punktu widzenia tego, czy ich działalność opiera się na poszanowaniu praw człowieka i w jaki sposób to poszanowanie jest realizowane. Co więcej, coraz częściej mówi się, iż poziom realizacji ESG stanie się jednym z kluczowych elementów wizerunku przedsiębiorcy – również w obrocie gospodarczym.

Widzę w tym ogromną szansę na rewolucję – zarówno mentalną, jak i prawną – w imię ochrony wolności i praw człowieka.

Głos wykluczonych trafia do Rzecznika Praw Obywatelskich

Czy Rzecznik Praw Obywatelskich podejmuje konkretne działania w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu?

Prof. Marcin Wiącek: Do Rzecznika Praw Obywatelskich co roku piszą dziesiątki tysięcy osób. Wiele z tych skarg dotyczy funkcjonowania biznesu, przedsiębiorców i pracodawców.

Piszą do nas osoby wykluczone, potrzebujące wsparcia i wyrównania szans – także na rynku pracy. Można tu wymienić osoby z niepełnosprawnościami, osoby starsze, cudzoziemców, uchodźców, kobiety, osoby wychodzące z kryzysu bezdomności, kryzysów psychicznych czy opuszczające zakłady karne i ośrodki wychowawcze.

Moim obowiązkiem jest wzmacnianie głosu tych ludzi i walka ze stereotypami. Bo najczęściej problemem nie jest samo prawo, ale mentalność. Stereotypy – iż osoba z niepełnosprawnością jest gorszym pracownikiem, iż osoba starsza jest mniej wydajna, iż cudzoziemiec czy kobieta to „ryzyko”. Z tym trzeba walczyć, bo to dzieje się w głowach.

Interwencje, które zmieniają praktykę

Jakie konkretne efekty przynoszą działania Rzecznika?

Prof. Marcin Wiącek: Bardzo często Rzecznik przyłącza się do postępowań sądowych, wnosi skargi do organów administracji i sądów. I często te skargi są uwzględniane.

Sądy dostrzegają perspektywę ochrony praw jednostki, bo niestety wciąż mamy do czynienia z bezdusznością czy arbitralnością działania państwa. Główna rola Rzecznika dotyczy relacji obywatel–państwo, ale zawsze wspieram inicjatywy na rzecz ochrony praw człowieka także w biznesie.

Docierają do mnie sygnały, iż przedsiębiorcy coraz częściej dostrzegają te problemy. Dużo się o nich mówi – i bardzo mnie to cieszy.

Prof. Marcin Wiącek: Prawo powinno zachęcać, a nie odstraszać

Czy polski system prawny potrzebuje nowych rozwiązań, by skłaniać przedsiębiorców do większej odpowiedzialności społecznej?

Prof. Marcin Wiącek: Zdecydowanie tak. Przedsiębiorców trzeba zachęcać i usuwać bariery prawne, które zniechęcają do zatrudniania czy wspierania osób wymagających szczególnego wsparcia.

To jest kwestia polityki państwa – podatkowej, ubezpieczeniowej, gospodarczej. Prawo powinno być tak skonstruowane, by motywować do odpowiedzialnych działań, a nie tworzyć kolejne przeszkody. W tym obszarze pozostało wiele do zrobienia.

Europa, ESG i polscy przedsiębiorcy

Jak Pan ocenia poziom świadomości polskich przedsiębiorców na tle Europy?

Prof. Marcin Wiącek: Prawo i świadomość to dwie różne płaszczyzny. Prawo może być doskonałe, ale problemy często tkwią w mentalności.

Uważam jednak, iż polscy przedsiębiorcy bardzo dobrze odnajdują się w europejskim otoczeniu ESG. Ten kierunek jest adekwatny. przez cały czas jednak obecne są krzywdzące stereotypy i ich eliminacja wymaga czasu, rozmowy i edukacji.

Prawo nie wystarczy. Trzeba pracować z ludźmi. Ale wszystko zmierza w dobrym kierunku – takie są moje obserwacje jako Rzecznika Praw Obywatelskich.

Dziękujemy za przeczytanie tekstu do końca. Polecamy inne wiadomości zamieszczone na stronie internetowej www.agencja-informacyjna.com. Życzymy ciekawej lektury. Agencja Informacyjna

AI Wywiady / KNJ / Zródło: Podcast Społecznie Odpowiedzialny Fundacja XBW / Fot. prof. Marcin Wiącek – Źródło – X RPO / 23 grudnia 2025

Читать всю статью