Branża płytek ceramicznych w Polsce stoi w obliczu poważnego kryzysu. Jak wskazuje Polska Unia Ceramiczna, w latach 2021–2024 koszty produkcji wzrosły o ponad 40%, głównie z powodu wysokich cen gazu, energii elektrycznej oraz drożejących surowców, transportu i wynagrodzeń. Dodatkowym ciosem jest spadek popytu na rynku budowlanym oraz nieuczciwa konkurencja ze strony tanich importowanych produktów, przede wszystkim z Indii i Turcji.
Dlaczego polscy producenci tracą konkurencyjność?
„Obecnie nasza działalność gospodarcza stanowi wyzwanie i dalsze funkcjonowanie stoi pod znakiem zapytania. Już i tak ograniczona produkcja i redukcja personelu nie gwarantuje nam utrzymania dalszej produkcji wyrobów z powodu wysokich kosztów energii wynikających z cen uprawnień do emisji CO2 w UE, które zabijają konkurencyjność przemysłu, a także braku ochrony rynku wewnętrznego przed nieuczciwą konkurencją importu płytek ceramicznych spoza UE na teren UE, w tym do Polski, przede wszystkim z Indii” – podkreśla Polska Unia Ceramiczna w komunikacie z 26 marca, cytowanym przez Konfederację Lewiatan.
Indyjski import zalewa rynek
Największym zagranicznym dostawcą płytek ceramicznych do Polski są Indie, które w 2024 r. miały ponad 21% udziału w sprzedaży. Średnia cena importowanych płytek z Indii to zaledwie 5,5 euro za m², podczas gdy polscy producenci muszą oferować swoje produkty średnio po 8,1 euro za m².
„To powoduje, iż działalność branży staje się nierentowna i bez rozwiązań systemowych, obniżających ceny energii elektrycznej i gazu oraz wprowadzenia ochrony rynku wewnętrznego przed nieuczciwą konkurencją, nie będzie możliwe kontynuowanie działalności gospodarczej, co doprowadzi do bankructwa branży i wzrostu bezrobocia” – ostrzega Polska Unia Ceramiczna.
Czy Unia Europejska pomoże?
W lutym 2023 r. Komisja Europejska wprowadziła cła antydumpingowe na płytki z Indii, ustalając je na poziomie 6,7–8,7% w zależności od producenta. Mimo to import przez cały czas rośnie. Europejska Federacja Producentów Płytek Ceramicznych (CET), do której należy Polska Unia Ceramiczna, zwróciła się do KE o podwyższenie stawek celnych, aby zapewnić uczciwą konkurencję.
Polska – trzeci największy producent w UE
Polska jest trzecim największym producentem płytek ceramicznych w Unii Europejskiej, po Hiszpanii i Włoszech. Roczna produkcja sięga 130 mln m², a branża zatrudnia około 6 tys. osób, a wraz z partnerami – choćby 60 tys. pracowników. Wśród kluczowych producentów zrzeszonych w Polskiej Unii Ceramicznej są m.in.:
- Ceramika Paradyż,
- Grupa Cerrad,
- Grupa Cersanit,
- Grupa Końskie,
- Marazzi Poland,
- Grupa Tubądzin.
Co dalej z branżą?
Branża apeluje o szybkie działania na poziomie krajowym i unijnym, które pozwolą na:
- obniżenie cen energii i gazu,
- zwiększenie ochrony rynku przed nieuczciwym importem,
- stabilizację sytuacji w sektorze budowlanym.
Bez tych zmian grozi fala bankructw, która uderzy nie tylko w producentów, ale też w dziesiątki tysięcy pracowników.
Warto przeczytać:
- Ukraiński fundusz przyjmuje Śląskie centra handlowe
Dlaczego energia w Polsce jest tak droga?
Wysokie koszty energii, o których mówi Polska Unia Ceramiczna, wynikają m.in. z opłat ETS (system handlu emisjami CO₂). Według Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla, gdyby nie ETS, Polska miałaby jedną z najtańszych energii w Europie, a w tej chwili jest w czołówce najdroższych.
Od 2027 r. zacznie obowiązywać nowy system ETS2, obejmujący również transport i budownictwo. Średnie gospodarstwo domowe emituje ok. 6 ton CO₂ rocznie, co może oznaczać dodatkowy koszt ok. 1200 zł rocznie.
-
Czajków: 22-latek z Ukrainy karany w trybie przyspieszonym z uwagi na nieprzestrzeganie prawa31 marca 2025
Areszt, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów na rok – takie konsekwencje poniósł 22-letni obywatel Ukrainy, mieszkający w gminie Czajków, który wsiadł za kierownicę mimo sądowego
-
Producentom płytek ceramicznych w Polsce grodzi bankructwo31 marca 2025
Branża płytek ceramicznych w Polsce stoi w obliczu poważnego kryzysu. Jak wskazuje Polska Unia Ceramiczna, w latach 2021–2024 koszty produkcji wzrosły o ponad 40%, głównie z
-
Straż graniczna w 2025 roku zatrzymała 52 cudzoziemców. Większość zatrzymanych to oczywiście Ukraińcy31 marca 2025
Podczas ostatniej sesji rady gminy Kołbaskowo przedstawiciele Straży Granicznej zaprezentowali szczegółowy raport dotyczący stanu bezpieczeństwa na tym terenie. – Jesteśmy codziennie obecni w gminie Kołbaskowo. Nasza
More here:
Producentom płytek ceramicznych w Polsce grodzi bankructwo