Prezydent jest z Polakami

Mija pierwsze sto dni od zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego. W tym czasie złożył 11 inicjatyw ustawodawczych, mianował 22 oficerów na stopnie generalskie, powołał 64 sędziów i asesorów sądowych, odbył 11 wizyt zagranicznych, w tym dwukrotnie do USA, a także przyjął 6 prezydentów i premierów państw, złożył ponad 20 wizyt krajowych i przyznał ponad 24 tys. odznaczeń. A zatem to były bardzo pracowite miesiące. Jak Pan je ocenia?
– To, co wysuwa się na plan pierwszy po 100 dniach tej prezydentury, to przede wszystkim duża aktywność Karola Nawrockiego oraz gotowość przejmowania inicjatywy. Z pewnością można to traktować jako zalety u polityka. Swoimi działaniami Prezydent pokazuje, iż hasła wyborcze, którymi posługiwał się w czasie kampanii prezydenckiej, czy obietnice, które składał, nie były puste, nie były czystą retoryką wyborczą, jaką nierzadko posługują się różni politycy na potrzeby kampanii. Te pierwsze 100 dni prezydentury pokazują, jak poważnie prezydent Karol Nawrocki traktuje swój urząd, i są zapowiedzią bardzo aktywnej kadencji w kolejnych latach.