Prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił francuskim firmom Auchan Polska i SCA PR Polska (Intermarche) zarzuty nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej wobec dostawców produktów rolno-spożywczych. Zarzuty wobec Intermarche dotyczą ustalania warunków współpracy w trakcie jej trwania oraz uzyskiwania rabatów, pomimo niespełnienia warunków, od których pierwotnie uzależniono ich udzielenie. Właścicielom sieci handlowych grozi kara w wysokości do 3% rocznego obrotu.
Duże sieci handlowe współpracują z wieloma, często znacznie od nich mniejszymi, dostawcami produktów rolno-spożywczych. W relacji sieć handlowa - kontrahent w wielu przypadkach występuje dysproporcja w potencjale ekonomicznym, która bywa wykorzystywana przez silniejszą stronę do narzucania słabszym podmiotom niekorzystnych warunków. Dla dostawców produktów rolno-spożywczych sprzedaż do sieci stanowi w wielu przypadkach warunek dalszej egzystencji. Godzą się oni na narzucane warunki współpracy, nie mając rzeczywistej możliwości negocjacji.
Jeden z raportów UOKiK dotyczył rabatów pobieranych przez sieci handlowe. Wskazywał, iż niedozwolone działania mogą polegać m.in. na uzyskiwaniu rabatów retrospektywnych, pomimo niespełnienia uprzednio określonych warunków. Niedopuszczalne jest również ustalanie warunków rabatowania na kolejny rok współpracy już po jego rozpoczęciu, z obowiązkiem uwzględnienia nowych warunków z mocą wsteczną. Tego typu praktyki mogła dopuścić się spółka SCA PR Polska (centrala zakupowa dla sklepów Intermarche). Urząd ustalił, iż sieć zawierała umowy dotyczące warunków handlowych z dostawcami produktów rolno-spożywczych na kolejny rok z opóźnieniem, oczekując od dostawców uwzględnienia nowych warunków od początku tego roku. Tym samym dostawcy, realizując zamówienia w okresie od 1 stycznia danego roku do dnia podpisania umowy, nie mieli pewności na jakich zasadach i warunkach zostanie wstecznie rozliczona sprzedaż. Ponadto występowały sytuacje, w których dostawcy byli obciążeni dodatkowymi rabatami, nie przewidzianymi w pierwotnych umowach o dostawy.
Przedsiębiorco, rolniku! o ile Twój duży kontrahent wykorzystuje swoją przewagę, skorzystaj ze specjalnego formularza, który ułatwi zgłoszenie nieprawidłowości.
Wejdź i wypełnij: https://t.co/AFB5T202Px pic.twitter.com/siyzvFySGV
— UOKiK (@UOKiKgovPL) February 8, 2023
Dokonane ustalenia wskazują również, iż SCA PR Polska (Intermarche) uzyskiwała od dostawców rabat retrospektywny, mimo iż wartość obrotu, od której strony w uprzedniej umowie uzależniły jego udzielenie, nie została osiągnięta w danym okresie rozliczeniowym. W konsekwencji tych działań dostawcy byli pozbawiani części dochodu przysługującego im z tytułu współpracy z siecią.
Czy Auchan i SCA PR Polska (Intermarche) wykorzystywały swoją przewagę kontraktową?
Jeśli zarzuty #UOKiK się potwierdzą, właścicielom tych sieci handlowych grozi kara w wysokości do 3 proc. rocznego obrotu.
Więcej https://t.co/sBhwnehEiN pic.twitter.com/joo3CRvT99
— UOKiK (@UOKiKgovPL) February 8, 2023
Drugi z opublikowanych raportów UOKiK dotyczył opłat okołosprzedażowych. Jedną z praktyk opisanych jako nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej było żądanie od dostawcy opłat za usługę rozwożenia produktów do placówek sklepowych z magazynu centralnego, pomimo iż centralna logistyka stanowi jeden z filarów nowoczesnego kanału dystrybucji i sukcesu sieci handlowych, będąc tym samym naturalnym elementem ich modelu biznesu. Zarzut stosowania takich praktyk Prezes UOKiK postawił spółce Auchan. W działaniach przeanalizowanych w toku postępowania wyjaśniającego latach 2020-2021 przedsiębiorca obciążał kontrahentów kosztami transportu towarów z magazynów do poszczególnych marketów, przerzucając tym samym część kosztów prowadzenia własnej działalności podstawowej na dostawców. Ponadto, nie wszyscy dostawcy ponosili opłatę za transport. Niektórzy byli z niej zwolnieni, pomimo dostarczania towarów również do magazynów centralnych, co może świadczyć o nierównym traktowaniu partnerów. jeżeli zarzuty wobec Auchan i Intermarche się potwierdzą, właścicielom sieci handlowych grozi kara w wysokości do 3 proc. rocznego obrotu.
Francuskie firmy w Polsce płacą mniejszy podatek niż w... Rosji
Warto przypomnieć, iż według raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców francuski dyskont Auchaun oraz Liroy Merlin na terenie Polski płacili mikroskopijne podatki. Wspomniany Auchaun w 2020 r. wprowadził do budżetu rosyjskiego pięć razy większą kwotę niż do polskiego fiskusa. Jak wynika z analizy ZPP, w latach 2012-2020 Auchan zapłaciło w Polsce 0,13% podatku CIT (116,5 mln zł), Leroy Merlin - 0,97% (477 mln zł) a Decathlon - 0,85% (105,2 mln zł). Auchaun oraz Liroy Merlin jako jedne z nielicznych nie wycofały się z rosyjskiego rynko po agresji na Ukrainę.
– Utrzymywanie decyzji o kontynuowaniu działalności w Rosji zasila budżet agresora i generuje fundusze na działania wojenne. Jest to trudne do zrozumienia tym bardziej, iż prowadzenie biznesu w tym kraju wiąże się teraz z gigantycznym ryzykiem, a siła nabywcza rosyjskich konsumentów konsekwentnie spada. Nie dziwi nas szczególnie, iż ci, którzy mimo to zdecydowali się dalej działać w tym kraju, płacą w Polsce wręcz symboliczny CIT. To jednak dodatkowy powód, dla którego potrzebna jest pilna reforma systemu podatkowego. Zwłaszcza, iż te same podmioty wpłacają znacznie wyższe sumy do rosyjskiego budżetu – członek zarządu i dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji ZPP Jakub Bińkowski.
Jak podkreśla portal dla handlu.pl przypadek francuskich firm po raz kolejny pokazuje, jak nieskuteczny jest polski system podatkowy, w szczególności w obszarze podatku płaconego przez spółki kapitałowe. Wskazuje się, iż podatek CIT jest de facto dobrowolny, gdyż jest płacony tylko przez te podmioty, które nie stosują optymalizacji podatkowych.
Na wskazany problem starał się zwrócić uwagę, Rafał Brzoska, właściciel Inpostu, który wykazał, iż przy przychodach 3,46 mld zł zapłacił 222 mln zł podatku dochodowego. Jest to o 60 mln zł więcej, niż zapłaciły łącznie wszystkie firmy kurierskie z zagranicznym kapitałem, mimo iż osiągnęły 6-krotnie większe przychody, bo aż 12 mld zł. Inpost zapłacił w tym roku o 100 mln zł więcej, niż w ubiegłym, podczas gdy niektórym przedsiębiorstwom kwota podatku zmalała. Amerykańskie UPS w 2021 wykazało przychód 1,6 mld zł, a uiściło z tego powodu podatek 17,5 mln zł, o 5 mln zł mniej niż rok wcześniej. Dysproporcja jest ogromna.
Politycy PiSu od 7 lat mówią o patriotyzmie, ale z trudem można go dostrzec. Aktualnie to polskie firmy płacą największe podatki, a te należące do zagranicznych grup kapitałowych ponoszą nieadekwatnie zaniżone koszty, ale nie płacą podatków w ogóle i nie dokładają się do polskiego skarbu. Rafał Brzoska zawsze mógł zarejestrować swój biznes w raju podatkowym, jak Cypr czy Luksemburg, podobnie jak zrobił to Polsat, ale postanowił wykazać się patriotyzmem gospodarczym i pozostać w kraju.
narodowcy.net/uokik.pl/dlahandlu.pl