Twórcy instagramowego profilu @rabat.alert postanowili powtórzyć zakupy spożywcze Andrzeja Dudy z kampanii w 2015 roku. Polityk wybrał się wówczas do popularnego sklepu, aby pokazać, jak duże kwoty Polacy wydają każdego dnia. Była to jeden z elementów akcji "koszyk Dudy".
REKLAMA
Zobacz wideo Jak targować się w Marrakeszu?
Powtórzyli zakupy Andrzeja Dudy. Wzrost cen szokuje
W jego koszyku znalazły się wówczas: olej, sok pomarańczowy, chleb, jajka, cukier, mleko, jajko niespodzianka, margaryna, ser żółty. Andrzej Duda za swoje zakupy w 2015 roku zapłacił 37,02 zł. A ile takie same zakupy w tej samej sieci sklepów kosztują obecnie? Jak pokazują na swoim nagraniu twórcy profilu @rabat.alert zapłacili za wszystko 83,35 zł. - Czyli aż o 124 procent więcej niż w 2015 roku - podsumowują film.
"To dalej powinno tyle samo kosztować co w 2015 roku"
Film wzbudził spore zainteresowanie i wywołał dyskusję. Wiele osób zauważyło, iż w okresie ostatnich 10 lat, ich wynagrodzenia wcale nie wzrosły w takim stopniu jak ceny towarów w sklepach. Mimo iż minimalna krajowa jest znacznie wyższa, to wcale tego nie odczuwają właśnie przez wszechobecną drożyznę.
"I tu widać realnie, jak wzrosły ceny", "Patrząc na polskie pensje, to dalej powinno tyle samo kosztować co w 2015 roku, bo za wiele się nie zmieniło, jeżeli chodzi o wysokość wynagrodzenia", "Gdyby ceny w sklepach były jak w 2015 roku, a dzisiejsze pensje, wielu ludzi mogłoby normalnie żyć, a nie tylko wegetować od pierwszego do pierwszego", "Jest bardzo drogo. Przesyłam mamie kasę z UK, by dołożyć jej do emerytury jak za czasów jakiegoś PRL" - czytamy w sekcji komentarzy pod nagraniem. Czy odczułeś/odczułaś wzrost cen w ostatnich latach? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.
