Polscy żołnierze na szkoleniu w Ukrainie? Wiceminister komentuje

polsatnews.pl 3 часы назад

- To nie są informacje do przekazywania - powiedział w Polsat News Cezary Tomczyk, komentując doniesienia o wysłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę w celu szkolenia w zwalczaniu dronów. - Jesteśmy w bieżącym kontakcie wojskowym, na każdym możliwym poziomie - podkreślił wiceminister obrony narodowej.

Cezary Tomczyk w programie "Graffiti" został zapytany o to, czy w kontekście ostatnich wydarzeń i naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, polscy żołnierze zostaną wysłani na szkolenia na Ukrainę.

Polscy żołnierze na szkoleniu w Ukrainie? Wiceminister komentuje

Wsparcie ma być udzielone, ale w formie wymiany informacji i konsultacji. - Czy będziemy się w tej sprawie kontaktować i wyciągać wnioski? Robimy to na bieżącą. Teraz w Kijowie jest pan minister Sikorski - powiedział.

- Chciałbym też jasno powiedzieć: nie ma żadnej zmiany, o ile chodzi o stanowisko polskiego rządu. Polska nie wysyła i nie wyśle żołnierzy na Ukrainę - powiedział Cezary Tomczyk.

ZOBACZ: Polscy żołnierze pojadą do Ukrainy. Zełenski ogłasza porozumienie ws. szkoleń

Dodał, iż Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą ws. systemów obronnych i zwalczania zagrożeń. - Jesteśmy w bieżącym kontakcie wojskowym, na każdym możliwym poziomie, na poziomie służb specjalnych, jest pełna wymiana informacji - powiedział.

Tomczyk powiedział także, iż nie może udzielić bardziej szczegółowych informacji, jak dokładnie wygląda kooperacja z Ukrainą. - To nie są informacje do przekazywania - stwierdził.

Wołodymyr Zełenski zaprasza polskich żołnierzy

Wcześniej podczas konferencji prasowej Wołodymyr Zełenski zadeklarował gotowość do pomocy Polsce w zakresie szkoleń. Podkreślił, iż przedystkutował z premierem Donaldem Tuskiem kwestię treningów dla polskich sił zbrojnych w dziedzinie neutralizacji dronów.

- Jesteśmy otwarci i gotowi. Donald (Tusk) powiedział, iż wyśle swoich żołnierzy, kogokolwiek będzie potrzeba. Skontaktowałem ich z naszym ministrem obrony, Naczelnym Dowódcą gen. Syrskim, który jest dziś w kontakcie z polskim dowódcą" - zaznaczył.

ZOBACZ: Rosyjskie drony nad Polską. Donald Trump komentuje

Prezydent Ukrainy poinformował także o swojej chęci wsparcia dla armii polskiej.

"Zaoferowałem Polsce naszą pomoc, szkolenia i doświadczenie w zestrzeliwaniu rosyjskich dronów, w szczególności Shahedów. Uzgodniliśmy z Donaldem (Tuskiem - red.) odpowiednią współpracę na szczeblu wojskowym. Będziemy również koordynować działania ze wszystkimi państwami członkowskimi NATO" - poinformował Zełenski w mediach społecznościowych.

Wołodymyr Zełenski odniósł się również do systemów obrony powietrznej, jakimi dysponuje w tej chwili Polska. "Patriot nie pomoże Polsce w walce z Szahedem. Nie pomoże nikomu. To przede wszystkim broń przeciwko pociskom balistycznym. Dziś Stany Zjednoczone, czołowy światowy producent tych pocisków, będą produkować 50-60 pocisków miesięcznie. Skoro wystrzeliwujemy 500-800 pocisków Szaheda dziennie, to jasne jest, iż Patriot nie jest przeciwko dronom. Patriot – 2-3 miliony pocisków, dron Szaheda lub Gerana – do 100 tysięcy dolarów" - napisał ukraiński przywódca.

ZOBACZ: "To próba generalna". Zełenski porównał Polskę do Krymu

Według Zełenskiego, Polska musi mieć kompleksowy system obronny żeby efektywnie chronić swoją przestrzeń powietrzną. "To moja odpowiedź na pytanie, czy nasi polscy przyjaciele potrzebują naszych konsultacji. Uważam, iż nikt dziś nie ma takiego systemu. Tylko my i Rosjanie go mamy" - podsumował.

WIDEO: "Amerykanie chcą użyć Łukaszenki". Wiceszef MSZ o uwolnieniu 52 więźniów
Читать всю статью