„Polscy naziści”? Prof. Wojciech Roszkowski ostro o Barbarze Nowackiej

wbijamszpile.pl 19 часы назад

Barbara Nowacka, „ministra” edukacji w rządzie Donalda Tuska, wzburzyła opinię publiczną, mówiąc o tym, iż obozy koncentracyjne zbudowali „polscy naziści”. Później
przepraszała za te słowa, twierdząc, iż było to przejęzyczenie. Mówi o niej teraz prof. Wojciech Roszkowski.

Ta sama polityk, która jest w stanie – umyślnie lub nie – pomylić się w sprawie tak ważnej dla państwa, któremu powinna z racji swojego stanowiska służyć, oskarżyła o kłamstwo prof. Wojciecha Roszkowskiego, autora m.in. słynnego podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość.

Barbara Nowacka publicznie stwierdziła, iż na każdej stronie podręcznika „Historia i teraźniejszość” (wyd. Biały Kruk) znajduje się kłamstwo.

„[Barbara Nowacka] nie potrafi ani jednej takiej strony wskazać. Więc mówmy prawdę, mówmy ściśle, co jest prawdą, co jest kłamstwem i co jest na jakiej stronie. W przeciwnym razie będziemy mieli do czynienia z bijatyką wszystkich ze wszystkimi, bez żadnych ograniczeń słowa „prawda”, „kłamstwo”. Ona zresztą używa słowa „kłamstwo”, czyli rozumiem, iż antytezą kłamstwa jest jakaś prawda. Jaką prawdę wobec tego pani minister chce mi pokazać? – pyta autor podręcznika „Historia i teraźniejszość”, prof. Wojciech Roszkowski.

Wojciech Roszkowski ostro o minister

Wypowiedź pani minister odnosi się w ogóle do losów tego podręcznika, który został, jak to
się dzisiaj mówi, zbanowany. Ten podręcznik został zbanowany oficjalnie. Wbrew oporowi
czytelników, którzy rozkupili go dosyć w dużych ilościach, ale oficjalnie został zbanowany,
użyję powtórnie tego określenia, w wyniku dosyć paskudnej nagonki medialnej, opartej na
kłamstwach po prostu, na fałszywej interpretacji jakichś wyrywków, w których w ogóle o co
innego chodziło, i szkalowaniu, takiej kampanii w mediach społecznościowych, ja już nie chcę
przytaczać różnych brzydkich słów i określeń, które mnie dotknęły. Natomiast efektem tego
jest wykluczenie i tego podręcznika, i w ogóle przedmiotu z programów szkolnych – podkreśla prof. Roszkowski.

Jakie to ma znaczenie szersze? Otóż dosyć zasadnicze. To znaczy związek między historią najnowszą a tym, co dzisiaj się dzieje, jest, przecież wiemy, niezwykle ścisły. Przecież wszystko, co dzieje się dzisiaj, ma korzenie w tym, co było wczoraj. o ile chcemy zapomnieć, co było wczoraj, to można wmówić każdemu, iż to, co jest dzisiaj, jest inne, niż naprawdę jest. I wtedy nigdy nie będziemy się uczyć na błędach, oczywiście, bo historia, no to jest standardowy taki slogan, jest nauczycielką życia, ale to jest prawda. Przecież wszystko, co my robimy dzisiaj, jakie decyzje podejmujemy, to wszystko wynika z analizy tego, jakie mamy doświadczenie z wczoraj czy z przedwczoraj, tłumaczy prof. Roszkowski.

Historyk tłumaczy też, dlaczego jego praca spotkała się z taką wrogością tak wielu osób.

Ten podręcznik rzeczywiście, moim zdaniem, w sposób uczciwy pokazuje, jak funkcjonował
system komunistyczny, jakie szkody w Polsce przyniósł, ale również w pewnej mierze wskazuje na konsekwencje tego systemu w następnych pokoleniach, objaśnia autor podręcznika.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
Читать всю статью