- „Ewa Wrzosek obrażała członków Prawa i Sprawiedliwości, udostępniając symbol ośmiu gwiazdek, który oznacza (niestety musimy zacytować): »j… PiS«” — czytamy w piśmie. „Adam Bodnar powinien podać się do dymisji” — podkreślili politycy PiS
- „Prokurator generalny skierował pismo do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli w sprawie wydarzenia z dnia 17 marca 2025 r. z udziałem europosła Jacka Ozdoby” — poinformowała w piątek rzeczniczka PG Anna Adamiak
- Wcześniej sieć obiegło nagranie, na którym Jacek Ozdoba w niewybrednych słowach komentuje zachowanie Ewy Wrzosek, która przyszła na demonstrację PiS przed prokuraturą po śmierci współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego Barbary Skrzypek
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
„Z ogromnym zdumieniem przyjmujemy, iż prokurator generalny Adam Bodnar kieruje do pani kolejny donos na swoją konkurencję polityczną, szczególnie w świetle wydarzenia, za które powinien się wstydzić i odpowiadać karnie” — czytamy w piśmie do Roberty Metsoli wysłanego przez polską delegację z Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), którą tworzą eurodeputowani PiS.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucili Adamowi Bodnarowi, iż ponosi on polityczną odpowiedzialność za śmierć bliskiej współpracowniczki lidera polskiej opozycji Jarosława Kaczyńskiego. „Wyznaczył do tego postępowania najbardziej upolitycznioną prokurator w Polsce, panią Ewę Wrzosek, która obrażała członków Prawa i Sprawiedliwości, udostępniając symbol ośmiu gwiazdek, który oznacza (niestety musimy zacytować): »j… PiS«” — czytamy w piśmie udostępnionym przez Patryka Jakiego.
Politycy PiS piszą do szefowej PE. „Adam Bodnar powinien podać się do dymisji”
W dokumencie eurodeputowanych PiS czytamy także, iż prokurator Ewa Wrzosek odmówiła Barbarze Skrzypek pełnomocnika, a zeznająca emerytka była przesłuchiwana przez blisko 5 godzin z udziałem pełnomocnika posła PO oraz innego „politycznie zaangażowanego adwokata”. „Stres wywołany tą sytuacją był oczywisty. Potwierdza to protokół podpisany przez Ewę Wrzosek. W ocenie wielu ekspertów stres ten był przyczyną rozległego zawału, a w konsekwencji śmiercią Barbary Skrzypek” — czytamy.
„Mając na uwadze powyższe, w świetle Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i zasad praworządności, pan minister Bodnar powinien natychmiast podać się do dymisji. Ponadto powinien przedstawić Parlamentowi Europejskiemu powody złamania zasad państwa prawa, które doprowadziły do śmierci człowieka, zamiast kierowania kolejnych donosów na posła Jacka Ozdobę” — podsumowali autorzy pisma.
Adam Bodnar zawiadomił szefową PE. Skandaliczne słowa deputowanych PiS
„Prokurator generalny Adam Bodnar skierował pismo do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli w sprawie wydarzenia z dnia 17 marca 2025 r. z udziałem europosła Jacka Ozdoby” — poinformowała w piątek rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego Anna Adamiak.
„Zachowanie europosła Jacka Ozdoby przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie budzi poważne zastrzeżenia etyczne i pozostaje w sprzeczności z wartościami prezentowanymi w Unii Europejskiej w zakresie poszanowania godności człowieka” — czytamy w komunikacie.
— Ja ją pchnę, no co ty, niech sp… — miał powiedzieć do kolegi Jacek Ozdoba podczas poniedziałkowej demonstracji, kiedy do zgromadzonych wyszła prokurator Ewa Wrzosek. Film z tej sytuacji udostępniło TVP Info. W dalszej części nagrania można usłyszeć posła Jana Kanthaka. — To pokazuje, iż to jest socjopatka. W naszych czasach żaden z prokuratorów nie odważyłby się przy takich emocjach pokazywać — powiedział. — Ale ona jest psychiczna — dodał później Ozdoba.
Śmierć Barbary Skrzypek. Politycy PiS winią prokuraturę
Poniedziałkowa demonstracja zwolenników PiS przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie miała miejsce w związku ze śmiercią bliskiej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego Barbary Skrzypek.
Prezes PiS i inni politycy ugrupowania zarzucają prokuraturze, iż za śmierć kobiety odpowiedzialni są prokuratorzy — w tym prowadząca postępowanie Ewa Wrzosek — którzy kilka dni wcześniej przesłuchiwali ją w sprawie dwóch wież. Chodzi o sprawę wieżowców Srebrna Tower w centrum Warszawy, które planowała wybudować związana z PiS spółka Srebrna.
