Zespół śledczy mający na celu zbadanie działalność tzw. podkomisji smoleńskiej wszczął pięć śledztw w sprawie 21 czynów. Większość z nich dotyczy zaniedbań, przekroczenia uprawnień czy nieprawidłowego finasowania.
Podkomisja Macierewicza pod lupą prokuratury. Wszczęto pięć śledztw
Zespół śledczy, który został powołany przez Adama Bodnara, w celu zbadania funkcjonowania tzw. podkomisji smoleńskiej wszczął pięć śledztw dotyczących łącznie 21 czynów.
Większość z nich to ujawnienie informacji osobom nieuprawnionym, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych.
Podkomisja smoleńska. Wszczęto pięć śledztw
Śledztwa toczą się także w kierunku nieprawidłowego przetwarzania i przechowywania materiałów, nieprawidłowego rozporządzania środkami finansowymi czy też usuwanie dokumentacji.
ZOBACZ: Nieoficjalnie: Antoni Macierewicz straci prawo jazdy
Jedno z postepowań dotyczy niedopełnienia obowiązków przez Ministra Obrony Narodowej w sprawie samolotu Tu-154M nr 102. Nie podjęto działań, aby zapobiec jego zniszczeniu, a zniszczenie ułatwiono członkom podkomisji.
Wydanie postanowień o wszczęciu śledztw oznacza, iż zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw. W tym samym czasie zespół śledczy przejął dwa inne postępowania, które dotyczą przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez członków podkomisji.
ZOBACZ: Prokuratura sprawdzi podkomisję smoleńską. Antoni Macierewicz odpiera zarzuty
Zespół śledczy został powołany przez Adama Bodnara 8 listopada. Bada nieprawidłowości w działaniu podkomisji smoleńskiej, którą zajmował się Antoni Macierewicz.
Pierwszym zadaniem zespołu było rozpoznanie 41 zawiadomień złożonych do Prokuratury Krajowej w dniu 25 października 2024 r. przez Sekretarza Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej. 24 dotyczyły Antoniego Macierewicza, a 10 Mariusza Błaszczaka. Z opublikowanego wówczas raportu wynika, iż podkomisja kosztowała Skarb Państwa ponad 81 mln zł.