Prawo i Sprawiedliwość opublikowało nowy spot wyborczy, w którym przypomina słowa Rafała Trzaskowskiego z wizyty w Elblągu. W materiale wskazano również na polityczne decyzje Platformy Obywatelskiej dotyczące rozwoju portu w tym mieście. To kolejna odsłona politycznej rywalizacji między obiema partiami.
Przekop Mierzei Wiślanej: Trzaskowski chwali inwestycję, ale co zrobiła PO?
Kilka tygodni temu Rafał Trzaskowski odwiedził Elbląg, gdzie odnosił się do znaczenia przekopu Mierzei Wiślanej. Prezydent Warszawy przyznał, iż inwestycja jest kluczowa dla rozwoju portu w Elblągu i powinna być kontynuowana.
W nagraniu przypomniano jego słowa:
– Przecież najważniejsze jest to, iż o ile miał być przekop, to trzeba było tę drogę wodną poprowadzić do portu w Elblągu. Po to, żeby Elbląg się mógł rozwijać i żeby ten port oczywiście spełniał swoją funkcję gospodarczą – mówił polityk.
– Dopiero w tej chwili jesteśmy w stanie to zrealizować. Rząd to robi, samorząd współpracuje. Tak to dokładnie powinno wyglądać. Dzięki temu Elbląg może stać się jednym z ważniejszych portów, niedużym, ale ważnym na Morzu Bałtyckim – podkreślał.
Lektor w spocie PiS przypomina jednak, iż partia Trzaskowskiego, czyli Platforma Obywatelska, wstrzymała najważniejsze inwestycje dotyczące portu w Elblągu. Materiał konkluduje mocnym hasłem: „Znowu oszukali Polaków”.
Urlop Trzaskowskiego: PiS ujawnia sprzeczności
To nie pierwszy raz, gdy PiS wytyka Rafałowi Trzaskowskiemu niespójności w jego wypowiedziach. Na początku roku partia opublikowała spot, w którym zestawia zapewnienia prezydenta Warszawy o korzystaniu z urlopu podczas kampanii wyborczej z rzeczywistością.
Sprawę zbadał Karol Gac, dziennikarz „Do Rzeczy”, który w ramach dostępu do informacji publicznej sprawdził, w jakim charakterze Trzaskowski podróżował po Polsce w ramach prekampanii wyborczej. Wyniki jego śledztwa ujawniły, iż polityk jeździł w ramach delegacji służbowej, a nie na urlopie, jak twierdził publicznie.
W spocie PiS pada pytanie: „Który Rafał jest prawdziwy?”. Następnie zestawiono nagranie Trzaskowskiego, który podczas konferencji prasowej mówił:
– Drodzy państwo, ja jestem zawsze na urlopie, jak prowadzę kampanię wyborczą. Od wielu, wielu lat, od 2018 roku pada to pytanie, ja niezmiennie odpowiadam: w momencie, kiedy jestem, prowadzę kampanię wyborczą, nie ma mnie w ratuszu, jestem poza Warszawą, wtedy biorę urlop i tak dokładnie będzie również teraz.
Następnie lektor podkreśla sprzeczności:
„Pomimo wielu zapewnień, Rafał Trzaskowski podczas listopadowego spotkania z wyborcami w Krakowie, nie przebywał na urlopie. Jak podaje warszawski ratusz, okazało się, iż Trzaskowski podróżując po Polsce nie tylko robił to w czasie swojej pracy, ale ponadto robił to w ramach delegacji służbowej.”
To już się dzieje na naszych ulicach.
Centrum Słupska
Ludzie na lokalnych forach są przerażeni tym, co coraz częściej dzieje się w mieście. pic.twitter.com/2w7xHQqP2Y
— Marcel Formela (@MarcelFormelaPL) February 4, 2025
Polityczna wojna na spoty trwa
Ostatnie materiały PiS to kolejna odsłona politycznej rywalizacji przed wyborami prezydenckimi 2025. Opozycja kontruje zarzuty, wskazując, iż partia rządząca szuka sposobów na dyskredytację Trzaskowskiego. Niezależnie od interpretacji, jedno jest pewne – kampania wyborcza nabiera tempa, a polityczne spoty stają się głównym narzędziem w walce o wyborców.
Continued here:
PiS punktuje Trzaskowskiego: spór o przekop Mierzei i kampanię wyborczą
