"Każdy, kto zna Niemców, wie, iż Jezus MUSIAŁ mieć na myśli ludzi takich jak oni, kiedy w Ewangelii Mateusza 5 powiedział: "Wy jesteście solą ziemi... i Światłość Świata" ("Ihr seid das Salz der Erde... und das Licht der Welt").
Ale największą tajemnicą, którą talmudyści ukrywali przez ponad 70 lat, było ludobójstwo ponad 30 milionów etniczno-niemieckich cywilów po "Dniu Zwycięstwa" 8 maja 1945 roku
Autor: Patrick O'Carroll
(henrymakow.com)
I i II wojna światowa były wojnami religijnymi o ludobójstwo chrześcijan: 65 milionów chrześcijan w I wojnie światowej i 85 milionów chrześcijan w II wojnie światowej.
Niemcy zostali wybrani do specjalnej kary za zuchwałość, jaką wykazali w tworzeniu systemów i gałęzi przemysłu służących wyzwoleniu ludzkości. Tak więc w latach 1870-1910 londyńska loża QUATUOR CORONATI zbudowała nazizm, nazistowskie ideały, założyła Towarzystwo Thule, które przekształciło się w NSDAP, a następnie zainstalowała agenta "Iluminatów" lub marionetkę, Adolfa Hitlera 30 stycznia 1933 roku, z jego "Mein Kampf" najprawdopodobniej napisanym przez Tavistocka.
Każdy, kto zna Niemców, wie, iż Jezus MUSIAŁ mieć na myśli ludzi takich jak oni, kiedy w Ewangelii Mateusza 5 powiedział: "Wy jesteście solą ziemi... i Światłość Świata" ("Ihr seid das Salz der Erde... und das Licht der Welt").
Talmudyści (syjoniści i masoni) chcieli albo zmieść Niemców z powierzchni ziemi, albo znaleźć się pod ich całkowitą kontrolą, i osiągnęli te cele do 1945 roku.
Ale największą tajemnicą, którą talmudyści ukrywali przez ponad 70 lat, było ludobójstwo ponad 30 milionów etniczno-niemieckich cywilów po "Dniu Zwycięstwa" 8 maja 1945 roku.
Gdyby ich naiwna publiczność o tym wiedziała, z dnia na dzień przestałaby dać się nabrać na bzdurną oficjalną narrację o "prawdzie".
I i II wojna światowa były wojnami religijnymi, których głównym celem było stworzenie Izraela jako miejsca panowania Antychrysta i ludobójstwo chrześcijan, dokładnie tak, jak nakazuje Talmud. A wszyscy naiwni amerykańscy chrześcijanie, którzy przez cały czas salutują swojej fladze, muszą pamiętać, iż w nadchodzącej wojnie religijnej zwanej III wojną światową, zostaną zamordowani przez ścięcie głów w obozach śmierci FEMA zgodnie z (całkowicie wymyślonymi) talmudycznymi "prawami" Noego, które zostały umieszczone w amerykańskich księgach "prawnych" w 1991 roku przez Wspólną Rezolucję Izby Reprezentantów H.J.RES.104.ENR. Ma to nastąpić, gdy USA ogłoszą stan wojenny na początku III wojny światowej. Tak więc amerykańscy chrześcijanie mają teraz otrzymać "specjalne traktowanie" podobne do tego, jakie otrzymali Niemcy podczas II wojny światowej, ale także podczas I wojny światowej. Talmudyści chcą śmierci wszystkich chrześcijan.
W 1992 roku brytyjski historyk Alan Bullock podał liczbę 3,81 miliona etniczno-niemieckich cywilów zamordowanych w okresie od 3 września 1939 roku do 8 maja 1945 roku. Obejmuje to Holokaust w Dreźnie i jego prawdopodobne 400 000 lub więcej ofiar.
Brutalne wypędzenie 15 milionów Niemców z ich wschodnich ojczyzn było najpoważniejszym aktem czystki etnicznej, jaki kiedykolwiek widział świat. Zginęło w tym procesie 7 milionów etnicznych Niemców.
23 marca 1949 roku Konrad Adenauer wygłosił przemówienie do Unii Międzyparlamentarnej w Bernie i Szwajcarii, w którym powiedział, iż w sumie 13,3 miliona etnicznych Niemców zostało zmuszonych do ucieczki ze Wschodu, ale tylko 7,3 miliona z tych niemieckich uchodźców przybyło do okupowanych stref Niemiec Wschodnich lub Zachodnich. Zanotował: "Sześć milionów Niemców po prostu zniknęło; umarli i odeszli [«Sechs Millionen Deutsche sind vom Erdboden verschwunden; sie sind gestorben, verdorben»]»".
Ale Adenauer nie podał kolejnej liczby ofiar śmiertelnych w wysokości 1 miliona "zaginionych", ponieważ nie wspomniał o etnicznych Niemcach uciekających do Austrii, szczególnie tych uciekających z Bałkanów i Rumunii, a także dlatego, iż kiedy wygłaszał swoje przemówienie w marcu 1949 r., wielu etnicznych niemieckich cywilów wciąż uciekało, w wielu przypadkach aż do połowy lat 50.
W książce "Crimes and Mercies" (wydanie drugie z 2003 roku) skrupulatny kanadyjski historyk James Bacque przedstawił szczegółowe statystyki i podsumował: "Ponad dziewięć milionów Niemców zginęło w wyniku alianckiej polityki głodowej i wypędzeń w ciągu pierwszych pięciu lat po II wojnie światowej – w sumie znacznie przekraczającej rzeczywiste liczby. To, iż te zgony w ogóle miały miejsce, jest przez cały czas ukrywane i zaprzeczane, zwłaszcza przez zachodnie rządy".
Pomimo wystarczającej ilości żywności, mocarstwa syjonistyczne (USA, GB, RU, FR, PL) "przyznawały" Niemcom tylko 1500 kalorii (około sześciu batonów marsjańskich) na głowę dziennie przez 6,5 roku. Ale minimum do podtrzymania życia jest znacznie wyższe.
W swojej książce z 1989 roku "Inne straty" James Bacque skupił się na niemieckich jeńcach wojennych zamordowanych przez Dwighta Eisenhowera dla jego szefa i Rothschilda-syjonisty-opiekuna Bernarda Barucha. We wstępie Bacque podsumowuje: "Ofiar bez wątpienia jest ponad 800 000, prawie na pewno ponad 900 000, a całkiem prawdopodobne, iż ponad milion".
Ale jedyna "najbardziej oficjalna" liczba pojawiła się w 1969 roku, kiedy niemiecki minister spraw zagranicznych Willy Brandt powiedział niemieckiemu parlamentowi, iż musi "'poinstruować' niemieckich historyków, jak 'poprawnie' pisać o 1,5 miliona niemieckich żołnierzy, którzy "wciąż zaginęli 24 lata po 1945 roku...".
Wikipedia potwierdza, iż około 1,1 miliona niemieckich jeńców wojennych zostało zamordowanych przez komunistyczną Rosję: "Komisja powołana przez rząd Niemiec Zachodnich ustaliła, iż 3 060 000 niemieckich żołnierzy zostało wziętych do niewoli przez ZSRR, a 1 094 250 zmarło w niewoli (549 360 od 1941 do kwietnia 1945 roku; 542 911 od maja 1945 r. do czerwca 1950 r.; i 1 979 od lipca 1950 do 1955 roku)". Zginęło również 10 891 austriackich jeńców wojennych.
Razem wzięto, 2,6 miliona jeńców wojennych zostało zamordowanych jako ludobójstwo (1,5 miliona na Zachodzie i 1,1 miliona na Wschodzie). Uwaga: Pozostałe 6,5 miliona bojowników, którzy zginęli po stronie niemieckiej w I i II wojnie światowej, NIE jest wliczonych do całkowitej liczby 37 milionów ofiar niemieckiego holokaustu, ponieważ niemiecki Holokaust obejmuje tylko cywilów.
Oficjalne statystyki potwierdzają, iż w Niemczech w każdym z czterech lat 1945-48 dokonywano ponad 2 milionów nielegalnych aborcji rocznie z powodu gwałtów systemowych (Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Abortion_in_Germany). Do tej liczby ponad 8 milionów musimy dodać 0,8 miliona nielegalnych aborcji w Austrii w tych latach, biorąc pod uwagę, iż miała ona mniej więcej jedną dziesiątą populacji Niemiec. To daje nam około 9 milionów. Ale musimy również dodać około 1 miliona nielegalnych aborcji dla wszystkich z 1944, 1949 i 1950 roku, podnosząc w ten sposób nasze ostrożne szacunki do 12 milionów.
Naoczni świadkowie Armii Czerwonej potwierdzili, iż około jedna ósma niemieckich kobiet została zgwałcona na śmierć.
Podczas I wojny światowej około 1 miliona etniczno-niemieckich cywilów zostało zamordowanych przez blokadę głodową ("blokadę głodową") prowadzoną przez brytyjską marynarkę wojenną w latach 1914-19. Blokada ta najdotkliwiej uderzyła w północne i wschodnie regiony Niemiec (https://en.wikipedia.org/wiki/Blockade_of_Germany_(1914%E2%80%931919)). Do blokady głodowej doszła kolejna ludobójstwo 0,4 miliona cywilów w Niemczech, Bawarii i Austrii podczas I wojny światowej.
Gdyby Niemcy nie podpisały niesprawiedliwego traktatu "pokojowego" w Wersalu 28 czerwca 1919 r., Wielka Brytania kontynuowałaby ludobójstwo jeszcze większej liczby ludności cywilnej poprzez blokadę głodową, co było wyraźnym przypadkiem terroryzmu państwowego.
A teraz policzmy TOTAL: 3,81 miliona Alana Bullocka, 7 milionów martwych uchodźców ze Wschodu, 9 milionów zagłodzonych w ramach Planu Morgenthaua, 2,6 miliona zamordowanych jeńców wojennych, 12 milionów nielegalnych aborcji z powodu systemowych gwałtów, 1,4 miliona cywilów ludobójców podczas I wojny światowej i 1,2 miliona innych cywilów, otrzymujemy proste szacunki 37 milionów za CAŁKOWITE ludobójstwo etniczno-niemieckich cywilów w latach 1914-55. ale 30 milionów z nich po "Dniu Zwycięstwa" 8 maja 1945 roku.
Więc proszę, powiedz mi, drogi czytelniku: czy to dlatego nazywają II wojnę światową "dobrą" wojną?
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:henrymakow.com