Na przestrzeni lat Volvo dało się nam poznać jako producent niezwykle solidny. Jego samochody – choćby te starsze – do dzisiaj są absolutnymi klasykami. Przeglądając oferty aut używanych w tym przypadku nie musimy przykładać aż tak dużej wagi do przebiegu. Samochody szwedzkiego producenta udowodniły bowiem, iż z łatwością pokonują setki tysięcy kilometrów. Trwałość, niezawodność, bezawaryjność i solidność. Z tym nie da się dyskutować.
Pancerne Volvo wciąż zdumiewa
Bez cienia wątpliwości Volvo V70 to jeden z tych samochodów, który w historii szwedzkiej marki zapisał się wyłącznie złotymi zgłoskami. Do dzisiaj krążą legendy mówiące o tym, iż ten model bez większego problemu potrafi przejechać ponad 800 tysięcy kilometrów bez większych awarii. Bezawaryjny, potężny, pancerny – wszystkie te określenia doskonale tutaj pasują. Chociaż V70 nie jest już produkowane, do dzisiaj pełno go na polskich drogach. Na rynku aut używanych jest ich mnóstwo i nie można się temu dziwić. Mamy tu do czynienia z prawdziwą perełką.
Druga generacja V70 była produkowana w latach 2000-2007. Do wyboru były odmiany kombi oraz sedan. Wydaje mi się, iż nieco więcej po drogach porusza się tych pierwszych. Samochód można było kupić zarówno z napędem na przód, jak i na cztery koła. Wersji silnikowych było całe mnóstwo. Jednostki benzynowe i dieslowskie miały pojemność od 2,0 do 2,5 litra. Generowały moc w zakresie od 126 do 300 koni mechanicznych. Umówmy się – Volvo to jeden z tych producentów, gdzie silniki zawsze były na najwyższym poziomie. Mocy raczej nigdy tutaj nie brakowało i przez cały czas nie brakuje.
Nie do zajechania?
Na popularnym portalu z ogłoszeniami wybór wśród V70 drugiej generacji jest naprawdę szeroki. Duża część aut ma przebieg ponad 300 000 kilometrów. Są też takie, które mają przejechane ponad 500 000 kilometrów. W przypadku Volvo zdumiewające jest to, iż taki przebieg tak naprawdę nie jest dużym problemem. Często zdarza się, iż 300 000 tysięcy kilometrów to nie jest choćby połowa żywotności tego auta. V70 są absolutnie pancerne i wydawałoby się, niezniszczalne. Świadczą o tym modele, które pokonywały ponad 800 000 kilometrów. To pokaz niezwykłej solidności i niezawodności.
Ile trzeba dziś zapłacić za Volvo V70? Bez większego problemu drugą generację modelu znajdziemy w okolicach 10 tysięcy złotych. Oczywiście wiele zależy od wersji silnikowej, czy przebiegu. Uważam, iż to kilka biorąc pod uwagę to, co dostajemy w zamian. W przypadku silników benzynowych spalanie często spada w kierunku 7 litrów. Zaś w przypadku jednostek dieslowskich, 6 litrów to całkiem normalny wynik. Są tacy, którzy potrafią osiągać choćby lepsze wyniki. Jak to się mówi? Nic, tylko jeździć!
Zdjęcia: Volvo