Od 2018 r. Ordo Iuris zajmuje ósme piętro w budynku PAST-y przy ul. Zielnej 39, wynajmując 307 m kw. Gmach, wybudowany w latach 1908-1910 jako Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna, jest ważnym miejscem w historii Warszawy, m.in. ze względu na rolę w powstaniu warszawskim.
W 2021 r. nowe władze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej odzyskały kontrolę nad Fundacją Polskiego Państwa Podziemnego po sądowym unieważnieniu zmian w statucie dokonanych przez poprzednie kierownictwo. Audyt umów najmu wykazał, iż poprzedni zarząd przedłużył umowę z Ordo Iuris o kolejne pięć lat, akceptując czynsz uznany za zbyt niski jak na lokal w ścisłym centrum miasta.
Zamieszanie wokół czynszu
Fundacja zaproponowała podniesienie stawki z 42 zł do około 60 zł za m kw., z czym Ordo Iuris się nie zgodziło. Prezes instytutu Jerzy Kwaśniewski w liście skierowanym do darczyńców i sympatyków wyraził oburzenie działaniami fundacji, nazywając je bezprawnymi i oskarżając właścicieli biura o próbę ich usunięcia.
Początkowo organizacja uiszczała wyższy czynsz przez trzy miesiące, po czym powróciła do poprzedniej stawki. Ordo Iuris wystąpiło na drogę sądową, kwestionując zasadność podwyżki, jednak decyzja korzystna dla instytutu została uchylona po odwołaniu fundacji.
Krzysztof Pajączek z zarządu Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego podkreśla, iż umowa najmu przez cały czas obowiązuje, a fundacja nie wystosowała nakazu opuszczenia biura. Zaznacza jednak, iż zaległości czynszowe Ordo Iuris przekroczyły 90 tys. zł, co zmusiło fundację do podjęcia kroków prawnych w celu odzyskania należnych środków.
Fundacja podkreśla, iż działając zgodnie z prawem i zapisami umowy, nie narusza żadnych przepisów. Domaga się jedynie zapłaty za wynajem powierzchni biurowej, a wszelkie oskarżenia o bezprawne działania uważa za bezpodstawne.
Nowa siedziba obok Republiki
Ordo Iuris ogłosiło podpisanie umowy na wynajem nowego biura w Błękitnym Wieżowcu przy pl. Bankowym, gdzie mieści się również Telewizja Republika. Jerzy Kwaśniewski przyznaje, iż przeprowadzka stanowi duże wyzwanie finansowe dla instytutu i zwraca się o wsparcie do swoich darczyńców.
W liście do sympatyków prezes informuje, iż na remont i adaptację nowej siedziby oraz zakup niezbędnego sprzętu organizacja potrzebuje ponad miliona złotych. Podkreśla, iż instytut stoi przed wieloma ważnymi wyzwaniami, takimi jak obrona suwerenności Polski czy ochrona tradycyjnych wartości rodzinnych, co wymaga odpowiednich warunków pracy.