Nikodem Rachoń, dotychczasowy rzecznik Ambasady Polskiej w Waszyngtonie, brat dziennikarza Michała Rachonia, ogłosił swoje przejście do zespołu medialnego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Warszawie.
Jego nowa rola oznacza koniec czteroletniej misji w stolicy Stanów Zjednoczonych, podczas której pełnił funkcję rzecznika i koordynatora relacji medialnych najwyższych urzędników polskiego rządu.
Rachoń podzielił się tą wiadomością w osobistym oświadczeniu, wyrażając swoją ekscytację i wdzięczność za doświadczenia zdobyte w trakcie pracy w ambasadzie.
Te cztery lata były niesamowite, pełne wyzwań, ale też bardzo satysfakcjonujące. Było to prawdziwe wyróżnienie pracować z zespołem wspaniałych i ciężko pracujących ludzi w najbardziej prestiżowej polskiej misji zagranicznej – napisał w mediach społecznościowych.
Nikodem Rachoń: obecność medialna Polski była bezprecedensowa
Jego misja w Waszyngtonie przypadła na okres intensywnych wydarzeń międzynarodowych, w tym niesprowokowanej inwazji Rosji na Ukrainę. Polska, będąca bliskim sąsiadem Ukrainy, odegrała kluczową rolę w koordynacji wsparcia dla tego kraju, jednocześnie zacieśniając swoje relacje z NATO oraz USA.
„Obecność medialna polskich urzędników w USA podczas tych czterech lat była bezprecedensowa, a ja jestem dumny, iż mogłem służyć jako rzecznik Ambasady” – podkreślił Rachoń.
W nowej roli Rachoń będzie koordynować międzynarodowe relacje medialne dla Prezydenta Andrzeja Dudy oraz innych urzędników w Kancelarii Prezydenta. Jego doświadczenie zdobyte w USA, w tym liczne spotkania i wywiady z przedstawicielami największych mediów, ma być nieocenione w budowaniu wizerunku polskiego prezydenta na arenie międzynarodowej.
Kontakty zostają
Rachoń nie zapomina jednak o swoich kontaktach medialnych w USA, zachęcając je do dalszego kontaktu.
„Do wszystkich moich kontaktów medialnych w Waszyngtonie i Nowym Jorku – proszę, nie wahajcie się kontaktować się ze mną bezpośrednio, kiedy tylko będziecie chcieli usłyszeć myśli Prezydenta Andrzeja Dudy na bieżące tematy. Z przyjemnością pomogę!” – napisał.
mn