Wynik drugiej tury wyborów prezydenckich w Mołdawii jest dla wszystkich zagadką - ocenił politolog Alexei Tulbure. Na korzyść Mai Sandu może zadziałać mobilizacja diaspory i niezdecydowanych w kraju, zaś Alexandr Stoianoglo przejmie część głosów innych kandydatów z pierwszej tury - dodał.