Niemiecka niechęć do przekazywania broni, szczególnie czołgów podstawowych z rodziny Leopard, stała się już wręcz symboliczna i to już od pierwszych dni rosyjskiej agresji. Pamiętamy, aż nadto jak strona niemiecka rozważała definicje broni defensywnych i ofensywnych, gdy w tym samym czasie rosyjskie kolumny zmierzały pod Kijów czy Charków. Jednak sytuacja strategiczna po niemal jednym roku wojny zmieniła się i przeformułowała się skala pomocy wojskowej z różnych państw Zachodu.