Niemiecka AfD i polska Konfederacja pod lupą. Antysemickie kontrowersje w PE

natemat.pl 4 часы назад
Partia AfD obiecywała, iż ramach frakcji Europy Suwerennych Narodów w Parlamencie Europejskim nie będzie współpracy z antysemitami. Nie wszyscy w grupie się tej zasady trzymają – pisze dziennik "Die Tageszeitung".


Berlińska gazeta "Die Tageszeitung" ("TAZ") pisze w czwartek 26 czerwca, o "otwartym antysemityzmie" w Parlamencie Europejskim (PE). Dziennik przypomina, iż nieco ponad rok temu liderka prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel postawiła warunek utworzenia w PE wspólnej grupy Europa Suwerennych Narodów (ESN). Brzmiał on: "żadnych antysemitów".

Kontrowersyjny asystent


"Jednak poszczególni członkowie grupy ESN najwyraźniej nie przejmują się tym zbytnio: ostatnio Marcin Sypniewski, członek skrajnie prawicowej polskiej partii Konfederacja, zatrudnił jako swojego asystenta wydawcę i funkcjonariusza partyjnego Tomasza Grzegorza Stalę, który jest znany z antysemityzmu" – czytamy.

"TAZ" pisze, iż Stala wydaje w swoim skrajnie prawicowym wydawnictwie antysemickie książki dotyczące mordów rytualnych, rzekomego żydowskiego spisku światowego, a choćby negowania Holokaustu. Wśród autorów jest m.in. skazany za negowanie Holokaustu, nieżyjący już historyk Dariusz Ratajczak.

Dziennik przypomina, iż Stala sam miał zarzuty o negowanie Holokaustu w związku ze wznowieniem książek Ratajczaka i choć sąd uniewinnił go, bo sam nie był autorem tych książek, to prokuratura złożyła apelację. przez cały czas toczy się przeciwko niemu śledztwo w sprawie nawoływania do nienawiści.

Co na to AfD?


"Die Tageszeitung" poprosiła współprzewodniczącego grupy parlamentarnej AfD René Austa o komentarz. Ten przekazał gazecie oświadczenie posła Konfederacji Marcina Sypniewskiego. Tłumaczy on, iż Stala jest jego "lokalnym asystentem i opublikował 250 częściowo 'kontrowersyjnych' tytułów jako wydawca książek, ale wszystkie były 'opatrzone krytycznym wstępem'. Jego działalność wydawnicza nie była 'antysemicka' i został uniewinniony w procesie o negowanie Holokaustu" – pisze "TAZ". Poseł dodaje także, iż od 1 czerwca Stala nie jest już prezesem wydawnictwa 3DOM.

Berliński dziennik zauważa, iż antysemickie książki i filmy przez cały czas można zamawiać w tym wydawnictwie, w tym także autorstwa innego posła Konfederacji Grzegorza Brauna, który nie został włączony do grupy Europa Suwerennych Narodów ze względu na swoje antysemickie zachowania.

"Indywidualna sprawa"


René Aust wyjaśnia dla "TAZ", iż "zatrudnianie indywidualnych pracowników jest wyłączną odpowiedzialnością poszczególnych posłów. AfD nie jest ani zaangażowana w te procesy, ani nie może zapobiec zatrudnianiu tych pracowników". Dodaje też, iż "AfD nie łączy się z opisanymi stanowiskami".

Również rzecznik liderki AfD Alice Weidel odniósł się do sprawy w podobny sposób. "Na pytanie, czy zasada 'żadnych antysemitów' przez cały czas obowiązuje, rzecznik odpowiedział: 'W zasadzie tak'. Ale odnosi się to bardziej do prawnego znaczenia słowa 'co do zasady': wyjątki są możliwe. Sprawa personaliów nie będzie miała żadnych konsekwencji, przynajmniej na razie" – konkluduje "TAZ".

Opracowanie: Monika Stefanek


Читать всю статью