Nawrocki zdecydował, czerwone światło dla reformy edukacji. MEN ma plan awaryjny
Zdjęcie: reforma oświaty
Koniec roku 2025 przyniósł w polskiej polityce kolejne trzęsienie ziemi, tym razem na linii Pałac Prezydencki - Ministerstwo Edukacji Narodowej. Oczy setek tysięcy pedagogów zwrócone były w stronę Karola Nawrockiego, który miał zadecydować o losach nowelizacji Karty Nauczyciela. Ustawa ta, kluczowa dla portfeli pracowników oświaty, stała się przedmiotem gorącej debaty politycznej. Prezydent podjął zaskakująca decyzję. Wiadomo, na co szkoły muszą być przygotowane od 1 stycznia 2026 roku.Te ustawy Karol Nawrocki zablokował. A co z nowelizacją Karty Nauczyciela?Zarobki w oświacie 2025. Czy Karta Nauczyciela wymagała zmian?Prezydent mówi "Tak" dla podwyżek, ale stawia solidny warunek. O co poszło?Reakcja MEN. Barbara Nowacka: "Reforma wejdzie do szkół"











