Rosyjski SIGINT* wszedł w ostatnich godzinach do mainstreamowej debaty ogólnoeuropejskiej, skupiając uwagę na widocznym - choćby gołym okiem - nasyceniu rosyjskich przedstawicielstw dyplomatycznych urządzeniami do prowadzenia wywiadu sygnałowego. Przypomina to o tym, iż w skomplikowanej sytuacji międzynarodowej, Rosja zamierza słyszeć i widzieć tyle, ile tylko będzie mogła, zaś rolą społeczności państw Zachodu jest ograniczenie jej takich możliwości do minimum.