Na barykadzie, ale od zaplecza – kulisy wolontariatu w Instytucie Spraw Obywatelskich

instytutsprawobywatelskich.pl 1 час назад

Z Anną, wolontariuszką w redakcji Tygodnika Spraw Obywatelskich, rozmawiamy o jej motywacji, rozwoju własnym, i o tym, co ceni w wolontariacie.

Anna. Od ponad roku w ramach wolontariatu redaguje do publikacji wywiady, które powstają w oparciu o podcasty Tygodnika Spraw Obywatelskich. To bardzo skromna osoba, ceni prywatność, dlatego na jej prośbę, udzieliła mi wywiadu anonimowo. Jak sama o sobie mówi, lubi być „na barykadzie, ale od zaplecza”. Czy wolontariat może być taką formą działania?

Czym jest dla Ciebie wolontariat i dlaczego się na niego zdecydowałaś?

Anna: Do Instytutu Spraw Obywatelskich trafiłam, szukając różnych opcji wolontariatu w redakcji.

Zależało mi na miejscu, w którym będę się mogła czegoś nauczyć w zakresie pracy nad tekstami. Poza tym ideologicznie podobała mi się tematyka, bo zagadnienia ekologii, czy chronienia dzieci przed telefonami i wpływ mediów społecznościowych na młodzież są mi bardzo bliskie.

Początkowo miała to być korekta, a z czasem okazało się, iż będę zajmować się redakcją podcastów.

Szukałam pracy niezbyt obciążającej i elastycznej. Od czternastu lat moim głównym zajęciem jest prowadzenie domu, wychowywanie trójki dzieci i to zabiera dużo czasu, ale i daje mnóstwo radości. Natomiast redakcją tekstów zajmuję się od kilku lat, a z Instytutem Spraw Obywatelskich współpracuję jako wolontariuszka od ponad roku.

Mam licencjat z filologii niemieckiej, więc sporo siedziałam w książkach, mam w życiorysie literaturę i słowo, i to, co się dzieje wokół języka. Skończyłam kurs redakcji merytorycznej, ale ciągle się uczę i doszkalam. Jakiś czas temu nawiązałam też współpracę z innym wydawnictwem, zajmowałam się korektą bajki dla dzieci i czasem robię redakcję tekstów na blogi.

Widzę, iż rynek podcastów jest coraz większy i stale się rozwija. choćby jeżeli program sam spisze tekst, trzeba go potem zredagować, poprawić szyk zdań, który podczas mówienia jest dość specyficzny i różni się od tego, w materiałach do czytania.

Często trzeba uporządkować myśli, które ktoś wypowiada dość chaotycznie i połączyć tematy w wątki.

Bardzo to lubię. Zupełnie mnie to nie nudzi, nie jest dla mnie żmudne, bo tematy podcastów są dla mnie bardzo ciekawe. Cieszę się, iż redakcja Tygodnika akceptuje moje zmiany właśnie w zakresie uporządkowania tekstu.

Jak jest już spokój w domu i wszyscy wychodzą, dzieci są w szkole, mogę zająć się redakcją tekstów. To mój rozwój, robię to dla siebie. Doświadczenie i umiejętności, które zdobywam, są dla mnie osobistym zyskiem.

Nad jakimi podcastami pracujesz?

Na przykład nad wywiadem z profesorem Grzegorzem Kołodką o społecznej gospodarce rynkowej i o radach pracowników. Jest dla mnie dużym szczęściem, iż mogę pracować nad wywiadami z ciekawymi ludźmi i nad tematami, które są zgodne z moimi zainteresowaniami. Inny temat: jak zatrzymać procesy starzenia.

Czuję, iż mam dużo wolności podczas wolontariatu. Jest też dla mnie bardzo miłe, iż moja praca jest doceniana. Myślę, iż dlatego nam się dobrze współpracuje: właśnie ze względu na tę wolność, zaufanie i interesujące tematy, którymi się zajmuję. Cieszę się, iż odbywam wolontariat właśnie w takim miejscu jak Instytut Spraw Obywatelskich.

Читать всю статью