Może nie z lokalnego, ale sąsiedzkiego podwórka znam temat, w którym walczono o zburzenie skateparku ze względu na generowany przez niego hałas. Sprawa była na tyle niepokojąca, iż po podobnej interwencji zamknięto okoliczne boisko piłkarskie i kolejnym celem miał być wspomniany skatepark. W związku z tym jest do dla mnie prywatnie istotny temat i myślę, iż dla Was również choćby o ile bezpośrednio Was nie dotyczy. We wrześniu tego roku Sejm przez aklamację (fajne słowo – oznacza jednomyślne zatwierdzenie) przyjął nowelizację ustawy o sporcie, dzięki której m.in. skateparki i pumptracki zostaną wyłączone spod norm hałasu. Za przyjęciem ustawy głosowało 435 posłów, z czego nikt nie był przeciw i nie wstrzymał się od głosu. Mimo, iż zabrzmi to dość nierealnie to pomyślałem, iż fajnie byłoby poprosić o komentarz Ministra Sportu i Turystyki. Ku mojemu zdziwieniu… minister Jakub Rutnicki zgodził się (dziękuję A). Oto, co mi powiedział:
“Geneza jest taka, żebyśmy maksymalnie mogli korzystać z obiektów sportowych (oczywiście jeżeli chodzi o ich przeznaczenie). najważniejsze jest dla nas, żeby dzieciaki i dorośli mogli korzystać z orlików, skateparków, pumptracków i wielu innych. o ile mamy obiekty sportowe to po to, żeby służyły aktywności fizycznej. To jest coś normalnego, iż występują wtedy głośne zachowania, ale jak to zawsze mówię jest to najzdrowszy hałas na świecie – aktywność fizyczna. Gdy pojawiły się sytuacje, gdzie dochodziło do zamykania obiektów sportowych, w Ministerstwie Sportu i Turystyki podjęliśmy działania legislacyjne, żeby normy hałasu ich nie dotyczyły. Bardzo się cieszę, iż tutaj bardzo sprawnie i ponad podziałami politycznymi udało się przejść cały proces legislacyjny. Półtorej tygodnia temu przyjęliśmy też sprawozdanie senatu i zmiany, które zaproponował i to, co najważniejsze w tej chwili – całość ustawy jest już do podpisu pana prezydenta. Mam nadzieję, iż pan prezydent nie będzie wnosił żadnych uwag, bo te zmiany były popierane przez wszystkie partie polityczne. Mam też nadzieję, iż nikomu w przyszłości do głowy nie przyjdzie to, aby jakikolwiek obiekty sportowe zamykać. Myślę, iż to świetna informacja dla wszystkich tych, którzy kochają deskę czy inne aktywności sportowe. Ja jako Minister Sportu i Turystyki robię wszystko, żeby obiekty były ogólnodostępne i między innymi ta zmiana też bardzo się cieszę, iż wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniom i głosom środowiska. Dochodziło wcześniej do sytuacji, iż skateparki czy boiska musiały ograniczać swoją działalność ze względu na emisję nie takich decybeli. To są najważniejsze decybele. To są decybele zdrowia i aktywności fizycznej.”