Kto wygra wybory prezydenckie? Ten czynnik może zdecydować

Daniel Pers w programie Polsat News zwrócił uwagę na minimalną różnicę w sondażach między kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim a popieranym przez PiS Karolem Nawrockim. - Uczciwy werdykt brzmi - nie da się przewidzieć zwycięzcy - powiedział analityk w "Gościu Wydarzeń".

ZOBACZ: Jak rozłożą się głosy kandydatów z I tury? Najnowszy sondaż

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja a wynik wyborów

Pers tłumaczył, iż o wyborach zadecyduje frekwencja. Jeżeli przekroczy ona pewien pułap, to zwycięży najprawdopodobniej Trzaskowski. Jego zdaniem, jeżeli na wybory pójdzie poniżej około 70 proc. Polaków, to Karol Nawrocki może być prawie pewien zwycięstwa.

ZOBACZ: "Czysty kandydat". Szef sztabu Nawrockiego wzywa Trzaskowskiego do testów

- W naszych symulacjach mediana, iż 72-73 proc. to jest to pułap, gdzie szanse Trzaskowskiego zaczynają dość drastycznie rosnąć. Czyli podobnie do tego, co wydarzyło się, o ile chodzi o frekwencję w 2023 roku - powiedział analityk.

- Natomiast każda niższa frekwencja sprawia, iż Karol Nawrocki ma coraz większe szanse na to, żeby zostać prezydentem - powiedział.

Jak zagłosują wyborcy Mentzena?

Prowadzący zapytał swojego gościa o to, jak zachowa się elektorat trzeciego w stawce kandydata. Przypomnijmy, iż Sławomir Mentzen otrzymał w I turze wyborów prezydenckich 14,81 proc. głosów.

- Wśród wyborców Konfederacji z 2023 roku i teraz na Sławomira Mentzena jest sporo wyborców Trzaskowskiego z 2020 roku - powiedział.

ZOBACZ: Sondaż przed drugą turą wyborów prezydenckich. Jak zagłosują wyborcy Mentzena?

- To, co jest w tych wyborach inne to przeświadczenie, iż Rafał Trzaskowski jest teraz kandydatem establishmentu, a Karol Nawrocki kandydatem opozycji - zauważył Pers.

WIDEO: "To zostało gwałtownie przecięte". Jaki reaguje na zapowiedź Kurskiego