AUTOR: TYLER DURDEN
Podczas gdy eksperci polityczni i eksperci wciąż próbują zrozumieć i wyjaśnić wydarzenia, które wstrząsnęły Rosją w ten weekend, wczoraj dwie główne aktualizacje z udziałem jednego z czołowych graczy w rosyjskiej grze w szachy dodały jeszcze więcej złożoności do większego obrazu: najpierw NYT poinformował (powołując się na źródła wywiadu USA), iż gen. Siergiej Surowikin, znany również jako "Powszechny Armageddon", były najwyższy rosyjski dowódca na Ukrainie, a wcześniej dowódca sił rosyjskich w Syrii, wiedział wcześniej, iż nadchodzi zbrojne powstanie Wagnera. Następnie korespondent FT Moskwa Max Seddon zwrócił uwagę na doniesienia, iż miejsce pobytu Surovikina jest nieznane (pomimo twierdzeń jego córki: patrz poniżej), sugerując, iż mógł zostać zatrzymany przez Putina za jego milczący współudział w spiskowcu Prigożynie.
Szybko do przodu do dzisiaj, kiedy tajemnica wokół losu Surowikina nasiliła się po tym, jak ten sam dziennikarz FT poinformował, iż Surowikin "został zatrzymany", gdy Kreml rozprawia się z sympatykami Wagnera po nieudanym buncie milicji w zeszłym tygodniu.
Surovikin, wysoki rangą rosyjski generał, o którym wiadomo, iż ma dobre stosunki z przywódcą Wagnera, Jewgienijem Prigożynem, od kilku dni nie ma z nim kontaktu i został zatrzymany, według źródeł w rosyjskiej elicie i zachodnich urzędników rządowych zaznajomionych ze sprawą.
Oczywiście każdy raport, który cytuje skonfliktowanych "zachodnich urzędników państwowych" i z pewnością jeszcze bardziej skonfliktowane "rosyjskie elity" jako źródło, należy traktować z przymrużeniem oka, zwłaszcza iż zastępca dowódcy rosyjskich sił inwazyjnych na Ukrainie i szef jej sił powietrznych nie został oficjalnie oskarżony o spiskowanie w powstaniu; według Seddona nie wiadomo również, czy Surowikin został zatrzymany w celu przesłuchania, ani gdzie jest przetrzymywany, czy rzeczywiście jest gdzieś przetrzymywany.
Podczas gdy Kreml odmówił odniesienia się do narastających plotek lub wyjaśnienia, gdzie jest generał, jego córka Veronika twierdziła, iż "wszystko jest w porządku" z ojcem, wylewając zimną wodę na raport o jego zniknięciu.
"Szczerze mówiąc, nie, nic mu się nie stało, jest w pracy" - powiedziała rosyjskiemu serwisowi informacyjnemu Baza. "Kiedy codziennie pojawiał się w mediach? Nigdy nie wygłaszał żadnych oświadczeń każdego dnia" - dodała. "Jak rozumiem, wszystko płynie tak, jak zwykle się dzieje. Każdy jest w swoim miejscu pracy, wszystko jest w porządku".
Niezrażony zaprzeczeniem, FT forsuje narrację, iż Putin rozpoczął operację oczyszczania na szczycie służb bezpieczeństwa (powołując się ponownie na "członków moskiewskiej elity i zachodnich urzędników"), a prezydent "zmierza do stłumienia krytyków, przywrócenia porządku i przywrócenia swojej dominacji po pierwszej próbie zamachu stanu w Rosji od trzech dekad".
Wielu twardogłowych, o których wiadomo, iż sympatyzują z Wagnerem i krytykują regularne siły zbrojne, zniknęło w ostatnich dniach z pola widzenia. Jednocześnie lojaliści – tacy jak minister obrony Siergiej Szojgu, którego Prigożyn miał nadzieję obalić w zamachu stanu – otrzymali platformę i byli pokazywani publicznie uczestnicząc w spotkaniach i wydarzeniach na wysokim szczeblu.
"Putin wiedział o [planach powstańczych Prigożyna] z wyprzedzeniem, jak rozumiemy, a więc mógł przygotować się do pewnego stopnia" – powiedział "FT" urzędnik zachodniego rządu. "Był w stanie zobaczyć, kto co zrobił tego dnia. A teraz sprząta dom".
Urzędnik powiedział, iż wierzy, iż Surowikin został zatrzymany, dodając: "Rozumiemy, iż będzie więcej osób, które pójdą w jego ślady".
Na razie nie jest jasne, czy jest to fakt, czy myślenie życzeniowe, czy też jest to tylko najnowsza narracja fake newsów, mająca na celu odwrócenie uwagi od faktu, iż bardzo reklamowana kontrofensywa na Ukrainie okazała się klapą, próbując jednocześnie zrazić Putina do jednego z jego czołowych generałów.
Podejrzenia wokół Surowikina mogły wynikać z jego dobrych stosunków z Prigożynem. Podczas gdy watażka Wagnera pomstował na innych generałów i elitę obronną – obwiniając ich za wysoką liczbę ofiar wśród rosyjskich żołnierzy podczas inwazji i oskarżając ich o "ludobójstwo" – utrzymywał dialog z Surovikinem.
Surowikin starł się również z szefami ministerstwa obrony w sprawie taktyki i strategii, co doprowadziło Putina do zdegradowania go z szefa rosyjskiej inwazji po zaledwie kilku miesiącach pracy. Putin ponownie mianował Walerija Gierasimowa i niedługo potem Rosja rozpoczęła nową ofensywę.
Powtarzając wcześniejsze doniesienia, FT cytuje również źródła "zaznajomione ze sprawą", według których Surovikin, podobnie jak wielu w rosyjskim establishmencie bezpieczeństwa, nie wspominając o CIA, wiedział o planach Prigożyna, ale powiedział, iż nie był wśród spiskowców.
W środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odrzucił doniesienia New York Timesa, powołując się na amerykańskich urzędników, o tym, iż generał wiedział wcześniej o spisku zamachu stanu. Pieskow powiedział, iż spodziewa się "wielu spekulacji wokół tych wydarzeń", dodając: "Myślę, iż jest to przykład tego".
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
